Kot przybłąkał się na jedne z bemowskich działek.Miał tak mocno zaciśniętą obrożę,że nie był w stanie jeść i pić.
Jego stan jest fatalny.Wychodzony,w pyszczku zgnilizna,nadżerki na języku,kleszcze.
Jego stan wskazuje,że błąkał się bardzo długo.
Dostał leki przeciwbólowe i antybiotyk.Zrobiono mu testy - są ujemne.
Badania krwi wykazały,że niestety kreatynina 3,8 , mocznik 208.Zaczynamy podawać kroplówki.
Musimy zrobić badanie USG.Klatka piersiowa jest zdeformowana.Nie wiadomo czy to po wypadku czy jakiś pseudo człowiek go tak urządził ;(
Uszy zdeformowane i aż kipią od świerzbu.
Dobrze,że chociaż apetyt dopisuje.Zamówiliśmy już jedzenie dla nerkowców.
Jest wykastrowany,czipa brak.
Będziemy starać się zrobić wszystko żeby postawić tego dzielnego kota na nogi.
Ale potrzebujemy do tego Waszej pomocy! Uratujmy razem życie Kinga i pokażmy ,że nie wszyscy ludzie są zli.
BARDZO PROSIMY !!!
dom tymczasowy "bezpieczna przystań"
RENATA BRYSZEWSKA
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Mam nadzieję, że będzie dobrze.
renata
zdrowiej kociaku