Malutkie, parodniowe i przerażająco samotne w gąszczu trawy.. Taki kiepski start w życie miały te cztery malutkie kuleczki. Nie wiemy co stało się z kocią mamą , ale wiemy co stałoby się z maluszkami, gdyby ktoś się nad nimi nie pochylił - dziękujemy za reakcję <3
Małe , bezbronne ślepaczki umierałyby powolną i potworną śmiercią głodową albo stałyby się kolacją większych zwierzaków.
Czy jednak znalezione znaczy uratowane? Najłatwiejszym wyjściem jest uśpienie miotu. Bo jest ślepy, bo te małe,puszyste kuleczki nie otworzyły na czas oczek. Jednak czy to powinno być wyznacznikiem prawa do przeżycia?
Nie dla nas. Kotusie są pod troskliwą opieką i dzielnie piją zastępcze mleczko <3
Bardzo serdecznie prosimy Was o wsparcie Kochani! Pomóżcie nam wykarmić małe głodomorki i zakupić zbawienne mleko dla kociąt <3 Każda najmniejsza nawet wpłata to jeden posiłek dla wołających o jedzonko pysiów :)
Napełnij butelkę ;)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!