Deezy - obraz nędzy i rozpaczy...
Ile potrzeba dni, by doprowadzić psa do takiego stanu?
Obojętność jest jedną z form bestialskich zachowań. Patrzenie, na codzienne cierpienie psa jest nie do zrozumienia.
W minioną środę udaliśmy się niedaleko Starogardu na interwencję. Na jednym z gospodarstw, naszym oczom ukazał się Deezy. Pies z łańcuchem na szyi i brakiem sierści pilnował pustego pola.
Psiak był nieleczony od około dwóch lat.
Kiedyś prawdopodobnie dumny Golden, dziś cień psa na skutek okrutnych działań człowieka. Jego jedynym schronieniem była pusta, nieocieplona buda.
Dziś Deezy jest już bezpieczny. Aktualnie psiak przechodzi szereg potrzebnych badań. Na pierwszy rzut oka widać w jak strasznym stanie jest jego skóra.
Przed Deezym jeszcze długa droga do odzyskania zdrowia.
Potrzebny jest nie tylko czas i nasze zaangażowanie, ale także środki finansowe.
Kolejny raz jesteśmy zmuszeni prosić Państwa o wsparcie. Nigdy nas nie zawiedliście, więc i teraz mamy nadzieję, że wspólnie odbudujemy psiakowi życie na nowo.
Serdecznie dziękujemy za każdą pomoc i dobre serce!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!