Miszka. Wiejska sunia znaleziona przez prostą kobietę.
Cuchnąca, z masą pcheł, szczenna i utykająca.... trudno było zdecydować co robić najpierw. Weterynarz do którego sunia zostaje przywieziona ( zaniepokojony ropnym wypływem z dróg rodnych ) w pierwszej kolejności wykonuje badanie usg. Obawy się potwierdzają, sunia nosi martwe płody a więc pierwszy zabieg to natychmiastowa sterylizacja.
Miszka źle znosi zabieg, ma podwyższoną temperaturę, nie chce jeść. Dodatkowo walczy z alergicznym pchlim zapaleniem skóry, a opuchnięta łapka dokucza coraz bardziej...
Po kilku dniach, młoda suczka zaczyna czuć sie na tyle dobrze, iż mamy pozwolenie na zabranie jej z gabinetu
Niestety zabieg ratujący życie Miszki, opóźnił operację złamanej łapki, w którą wdała się infekcja.
Sunia dostaje silne antybiotyki, które mają spowodować usunięcie stanu zapalnego i pozwolić na wykonanie zabiegu złożenia kości.
Mamy nadzieję, że nie jest za późno i że zdołamy ocalić łapkę Miszy.
Zwracamy sie do Państwa z prośbą o wsparcie kosztów leczenia oraz sterylizacji suni, mając nadzieję że los tej młodziutkiej, psiej dziewczynki nie pozostanie Wam obojętny.
Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Zosia
Będzie dobrze. Zdrówka życzę dzielna dziewczynko!
Malgorzata Zdunczyk
Kochana Suniu,musisz mieć zdrową łapkę. Trzymam kciuki.