Kochani. Proszę was o wsparcie dla mojego psa. Niestety przez źle postawioną diagnozę początkową i błędne rozeznanie obrazu USG i RTG Magnum umiera.
Wszystko zaczęło się zwykłym kaszlem. Brzmiał jakby Maguś odkrztuszał jakieś włosy zalegające w gardle. Umówiliśmy się do naszej Przychodni na wtorek 15.04 ale w weekend pojawiała się wysoka gorączka 40,5C i wymioty oraz zaburzenie oddychania i jeszcze gorszy kaszel.
Pojechaliśmy z nim do weterynarza w weekend oraz w poniedziałek. Maguś miał zrobione RTG, USG oraz badania krwi niestety nie u naszego weterynarza tylko w innej placówce, bo u nas nie ma możliwości wykonania RTG + tam był po prostu najszybszy termin. W badaniach wyszła lekka anemia, zapalenie oskrzeli oraz przeciwciała związane z obecnością anaplazmy. Na RTG niby prawe płuco wyglądało dziwnie, ale wtedy nikt nie zlecił dalszych badań - skupiliśmy się na anaplzamozie.
Podano antybiotyk. Po 2 tygodniach niestety znowu pojawiła się gorączka, wymioty a kaszel znowu się wzmógł, Maguś w nocy nie mógł oddychać. Poza tym przestał zupełnie jeść :(
Cały czas wspierały nas nasze ukochane panie lekarz weterynarii z Animavet w Rokietnicy, były zawsze gdy tego potrzebowałyśmy, przyjmowały nas poza kolejkami.
Wdrożyliśmy sterydy doustne i wziewne. Po nich Maguś przestał kaszleć i świszczeć, jego oddech trochę się poprawił.
Niestety poza tym znowu się pogarszało. Wymioty bóle brzucha… Magnum nagle wstawał piszczał po czym wymiotował, mimo karmienia lekkostrawnymi papkami ze strzykawki.
Po 5 dniach przyjechaliśmy znowu do naszej kliniki, a następnie z polecenia dostaliśmy się na CITO (tego samego dnia co zadzwoniliśmy) do klini VetMed w Złotnikach.
Wtedy Magnum był już tak słaby, że prawie nie chodził. Zmiana nastąpiła w ciągu 3 dni. Odwodnienie utrata wagi.
W VetMedzie zrobiono profesjonalne USG i RTG. Diagnoza zrojnowala nas psychicznie. Potężny ropień na prawym płucu. Duża zmiana z kawernami wypełnionymi płynem/mazią ropną.
Niestety nie udało się tego wydrenować. Maguś dostał kroplówki i antybiotyki.
Jedyna opcja jest operacja torakotomii z wycięciem ropnia oraz jednego płata prawego płuca.
Magnum jest dla nas wszystkim. Jako psi nauczyciel pomógł wielu psom i psim opiekunom. Dla mnie jest wzorem do obserwacji, przyjacielem…
OPUS MAGNUM - powstało dzięki niemu..
Jest też przyjacielem/ starszym bratem naszej suczki Vex. To on nauczył ją wszystkiego.
Błagam o wsparcie finansowe.
Wizytą 12.05 wyniosła 2100 zł
Operacja to koszt 6000 zł
Poza tym koszt dodatkowej tomografii, leków, wizyt i rekonwalescencji po zabiegu.
Z całego serca proszę o pomoc.
Zuza Ogrodowczyk
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Ewa i Abi
Strasznie mi przykro z powodu Magusia. Teraz wszystkie siły na pokład żeby pomóc Vex 💪
Sezamki
dużo siły ❤️
Aleksandra
Trzymam mocno kciuki za psie zdrowie!
Ania D
Trzymam mocno kciuki za Magusia 🩵
I <3
Zdrówka <3