Monika Jaworska
Wczoraj musieliśmy pożegnać Dianę i dać jej zasnąć. Zgasła w 3 dni, w piątek zaczęła się przewracać, wszystkie łapki się rozjeżdżały. Potem pyszczek przekręcił się prawostronnie. Przerzuty poszły do mózgu i w tak krótkim czasie zabrały całe zdrowie Dianie. Morfologię miałyśmy świetną, tego nikt się nie spodziwał- nawet onkolog. Dobrze, że już nie cierpi. Jeszcze tydzień temu spacerowała na długich spacerach. Diana była i zawsze będzie moim najlepszym Przyjacielem. Była z nami 11 lat i 8 miesięcy. Warto walczyć o każdy wspólny dzień- o ile Przyjaciel nie cierpi. My walczyłyśmy 7 miesięcy. Nie żałuję ani jednego dnia, ani jednej decyzji. Nie bójcie się podawania chemii, zwierzęta dobrze ją znoszą. Nie bójcie się też decyzji o uśpieniu. Gdy przychodzi ta chwila, chce się aby Przyjaciel po prostu nie cierpiał. Dziękuję każdemu z Was za każdy dzień dłużej, który mogliśmy spędzić z Dianą. Macie ogromne serca. Środki które zostały przekażę na inną zbiórkę. Dziękuję i ściskam, Monika
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia!
Monika Jaworska - Organizator zbiórki
Dziękujemy!
Jowi
Dużo zdrówka dla psinki!
Monika Jaworska - Organizator zbiórki
Dziękujemy! ❤
Anonimowy Darczyńca
:)
Monika Jaworska - Organizator zbiórki
😘
GrafZero
Powodzenia!!!
Monika Jaworska - Organizator zbiórki
Dziękujemy!
Marlena
Trzymam kciuki za sunię i czekam na dobre wieści 🙂
Monika Jaworska - Organizator zbiórki
My też bardzo czekamy na dobre wiadomości! Dziś dodałam aktualizację i nowy kosztorys leczenia, który jest jeszcze wyższy 😢 Stąd podniesienie kwoty zbiórki. Dziękujemy bardzo za dobre serce i pomoc ❤