Fundacja Centaurus
Mamy złe wieści. Bonifacy odszedł w piątek w nocy. Ostatni czas spędził z nami. Był w niezłej formie, na tyle, że usiłował toczyć walki z innymi kastratami. Dużo spał ale jak się obudził i najadł to brał się za wprowadzanie porządków. Dziękujemy, że go wspieraliście. Dzięki Wam miał do końca swoich dni zapewnioną najlepszą opiekę. Teraz gania myszy za Tęczowym Mostem.
Więcej o Bonifacym: https://psy.centaurus.org.pl/psy/bonifacy/
Anonimowy Darczyńca
Jakieś nowości? Co się dzieje z kotem?
dorramin
jak czuje się Bonifacy??
KociaMama
Trzymaj się, Kotuszku 💖
Ilona
Zdrówka dla staruszka:)
Agnieszka
Bonifasiu kochany zdrówka Tobie życzę , żebyś nadal wędrował po podwórkach buziaki