Zbiórka Labrador Oczkoś prosi o pomoc - zdjęcie główne

Labrador Oczkoś prosi o pomoc

2 550 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciły 43 osoby

Potrzebne kolejne wsparcie na leczenia Oczkosia!

Wielu z Was pamięta zapewne naszą poprzednią zbiórkę na opłacenie kosztów leczenia Oczkosia vel Bubiego. Wspólnymi siłami zdołaliśmy zebrać wówczas aż 6800 zł – sumę pokaźną, gdyż lista problemów zdrowotnych, z jakimi Bubinio (jak jest pieszczotliwie nazywany w kochającym go Domu Tymczasowym) trafił pod nasze skrzydła, była niestety nie mniej „okazała”.

Była i wciąż jest, bowiem dolegliwości i nowe „niespodzianki” wyskakiwały ostatnio u Bubiego niemalże jak przysłowiowe grzyby po deszczu…

Od końca sierpnia Oczkoś-Bubi przebywa w Domu Tymczasowym, w którym jest otoczony miłością, troską, uwagą – równolegle cały czas toczy się jednakże walka o jego powrót do zdrowia. Aktualnie Bubi ma problem z uszami i skórą, lecz najważniejszą kwestią była sprawa rany pooperacyjnej, która nie chciała się prawidłowo goić. Poprzednią lecznicę labek opuścił niestety z bakteriami w ranie
 i martwicą – pozbycie się wysokoodpornych na antybiotyki bakterii było nie lada wyzwaniem.

Przez niemal trzy miesiące ranę trzeba było odkażać aż trzy razy dziennie i to łącznie pięcioma różnymi środkami! Dodatkowo przez prawie trzy tygodnie co drugi dzień trzeba było stawić się w klinice na zabieg laserem, który miał na celu uderzenie w ściany komórek odpornych na niemal wszystko bakterii. Na koniec pobrano wymaz z rany, lecz radość z wyniku trwała jedynie przez chwilę – stare bakterie zniknęły, a to w ich miejsce pojawiły się dwie kolejne… Lekarz powiedział, że u psiaka o tak słabej odporności o zakażenie nie było trudno, choć codzienność Opiekunów z DT wypełniała przecież ustawiczna walka o zapewnienie labciowi możliwie najbardziej sterylnych warunków – odkurzanie, zmywanie podłóg, pranie Bubiniowych posłań i kocyków… Na domiar złego okazało się, że nowe bakterie są odporne na antybiotyki podawane doustnie.. Tak rozpoczęła się epopeja z zastrzykami.. Odpoczynek biednego Bubinio od wizyt w lecznicy nie trwał długo – teraz był tam już codziennym gościem. Sprawę komplikował fakt, że dostępne zastrzyki były w dużych dawkach, dzielono je więc i summa summarum przez 14 dni labcio dostawał codziennie aż 3 ukłucia igłą.

Niespodziewanie, gdy już udało się pozbyć i tych bakterii, a słowo „niestety” w historii Oczkosia pojawia się dość często – problem ze źle zrastającą się raną zszedł na dalszy plan, gdyż u labcia wystąpił zespół przedsionkowy, którego objawy z początku przypominały coś na kształt udaru/paraliżu. Bubi nagle nie mógł chodzić, miał przekrzywiony pyszczek, nie potrafił załatwić potrzeb fizjologicznych, pojawił się oczopląs… Bubiniowi natychmiast podano leki w zastrzykach i kroplówce, których zadaniem było m.in. umożliwienie przepływu limfy i krwi. Zespół przedsionkowy to najpewniej skutek dawnych zapaleń ucha środkowego - niestety nieleczone zapalenia uszu odzywają się w takich oto skutkach ubocznych jak problemy neurologiczne. Bubi przechodził zespół przedsionkowy wyjątkowo dramatycznie, na szczęście sytuacja została opanowana i objawy zespołu ustąpiły.

Niemniej jednak obok kosztów leczenia rany, pojawiły się koszty leczenia zespołu przedsionkowego. Ogromne kwoty, na które składają się koszty weekendowej i nagłej wizyty, późniejsze codzienne wizyty i kroplówki oraz koszty środków higienicznych.

Pod koniec października udało się powrócić do tematu źle zrastającej się rany – lekarz ponownie ją rozciął, „zeskrobał” tkankę, która pozornie wyglądała na zrastającą się skórę, pozostawił dren, aby krew z rany mogła wysączyć się do końca i… zapisał rzecz jasna nowy antybiotyk oraz zalecił ponowne odkażanie rany trzy razy dziennie. Po prawie 3 tygodniach stało się to, na co wszyscy czekaliśmy – rana otrzymała status szczęśliwie zagojonej, walka dobiegła końca. Na to, aby rana się zrosła nałożyła się praca wielu ludzi i Bubi jest wreszcie bezpieczny.

Niestety – w międzyczasie powróciło zapalenie ucha, organizm uodpornił się najpewniej na podawany lek, konieczna więc była zmiana, nowy antybiotyk i wdrożenie akcji przemywania. Cyklicznie też trzeba kontrolować pracę tarczycy. Konieczna jest również suplementacja Bubinia dla wzmocnienia jego stawów i odporności. Nade wszystko jednak czeka go kontrola po usunięciu guza wraz z płucem (chodzi o zabieg z 30 lipca, po którym to właśnie rozpoczęła się wielomiesięczna walka z niegojącą się raną) celem sprawdzenia, czy jest bezpieczny pod względem onkologicznym – dojdzie więc zapewne koszt konsultacji i być może badania tomografem bądź aparatem rentgenowskim. Ponadto Bubinio z uwagi na stan swoich stawów i po złamaniu miednicy przyjmuje stale co 3 tygodnie Librelę, a jedna dawka preparatu przy jego wadze to koszt 158 złotych – do tej pory podano mu już ją 4 razy.

Problemy zdrowotne Oczkosia-Bubiego to jak sami widzicie niekończąca się historia, choć wszyscy  z całego serca mamy nadzieję, że to już koniec dramatycznych zwrotów akcji. Od początków obecności Bubiego w DT – a miną zaraz 3 miesiące – biedny labcio był niemalże codziennym gościem w klinice weterynaryjnej. Otrzymał niezliczoną ilość zastrzyków i tabletek, był wielokrotnie badany. Łatwo więc domyślić się, że tak intensywna opieka pociągnęła za sobą odpowiednie koszty. Stąd też nie mamy innego wyjścia jak założyć kolejną zbiórkę na rzecz Oczkosia-Bubiego, dzięki której będziemy mogli pokryć koszty jego wymagającego leczenia. Jak zawsze będziemy Wam bardzo wdzięczni za każdą złotówkę, udostępnienie linku do zbiórki, dobre słowo i rzecz jasna trzymanie kciuków za dzielnego Bubinio!

Oprac. Patrycja Wasilewska

Aktualizacje


  • labradory.org - awatar

    labradory.org

    02.12.2021
    02.12.2021

    Mamy to! Kolejny sukces osiągnięty! Złożyło się na niego 7 dni, 42 darczyńców i 48 udostępnień linku do zbiórki :) Mamy środki niezbędne na opłacenia leczenia Oczkosia vel Bubiego, który od wakacji był - z racji stale nękających go dolegliwości - „stałym klientem” przychodni weterynaryjnej. Dziękujemy Wam wszystkim z całego serca za pomoc w imieniu swoim i Dzielnego Pacjenta :)

    Zdjęcie aktualizacji 83 121

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Malenda Katarzyna - awatar

    Malenda Katarzyna

    28.11.2021
    28.11.2021

    Bubisiu Oczkosiu, jesteśmy z Wami ❤️❤️❤️

2 550 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciły 43 osoby

Wpłaty: 43

Agnieszka Zawadzka - awatar
Agnieszka Zawadzka
50
labradory.org - awatar
labradory.org
108
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Jacek Adamczyk - awatar
Jacek Adamczyk
50
Elżbieta Jabłońska - awatar
Elżbieta Jabłońska
20
Norbert - awatar
Norbert
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Beata - awatar
Beata
10
Krysia z Marcinem - awatar
Krysia z Marcinem
100
Paulina - awatar
Paulina
200

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij