Fundacja Centaurus
Nie jesteśmy w stanie wyrazić jak bardzo przepełnia nas wdzięczność za pomoc dla staruszki Sabinki. Suczka czuje się o wiele lepiej, nabrała sił i humoru. Leczenie zakończone.
To nie koniec dobrych wieści - Sabinka niedawno pojechała do nowego domu! Została adoptowana.
Dziękujemy!





Oto Sabinka. Miała już nie żyć, ale żyje. I chce żyć. Stary, bezdomny pies, przeganiany z kąta w kąt, w końcu trafił do schroniska. Nie mógł się w nim odnaleźć, a nie było jak jej odizolować. Zamknięta w kojcu z wieloma silniejszymi od niej psami, nie dopuszczona od jedzenia, gryziona. Szans na adopcje żadnych. Takie problemy rozwiązuje jeden zastrzyk. Ten ostatni. Mniej boli i szybciej działa niż zagryzienie.


Anonimowy Darczyńca
Powodzenia Sabinko!
Anonimowy Darczyńca
tyle w nas człowieczeństwa ile pamięci o zmarłych i pomocy dla bezbronnych zwierząt
Jolanta Witkowska
serce boli a łzy same płyną
Katarzyna
Powodzenia, psinko! Znajdź dobry dom!
Monika
Jak wiele zależy w życiu od szczęścia... Mam nadzieję, że choć na starość Sabinka doświadczy miłości i troski. Powodzenia piesku!