Jest nas coraz więcej!!!
Wszystkim razem i każdemu z osobna serdecznie dziękuję za dotychczasową pomoc!!! Jest nas coraz więcej :)
Mam na imię Ania. Mam 29 lat. Nigdy nie byłam typem sportowca. Wszystko się zmieniło trzy lata temu, chociaż bez jakiegoś konkretnego powodu. Szczególnie mocno polubiłam bieganie, ale kilkoma kilometrami na rowerze też nie pogardzę. Pomyślałam, że przy okazji realizacji swojej pasji mogę komuś pomóc. Od razu do głowy przyszedł mi Wiktor
Wiktorek ma cztery lata. Leczenie rozpoczął w grudniu ubiegłego roku. Wtedy to lekarze rozpoznali u niego nowotwór kości (konkretnie ręki). W marcu, mimo usilnych starań, nie udało się "uratować" prawej ręki chłopca. Dokonano zabiegu amputacji. Niestety organizm Wiktora jest chemio i radioodporny - nie reaguje na standardowe leczenie. Dlatego trwa poszukiwania nowego leku, na który zareagowałby chłopiec.
Wiktor prócz nowotworu kości zmaga się jeszcze z nowotworem płuc. W tym organie wykryto bardzo liczne guzy - lada chwila lekarze będą chcieli, w miarę możliwości, wyciąć te, które się da...
Z uwagi na fakt, że Wiktorek nie ma całej ręki wkrótce będzie potrzebował protezy barku w celu zapewnienia "równoważni" dla kręgosłupa.
Na chwilę obecną nie ma konkretnej nazwy leku dla Wiktora. Wiadomo jednak, że nie będzie on refundowany. Jedna dawka to koszt powyżej 2 tysięcy. Dlatego właśnie każda złotówka jest ważna.
Postanowiłam połączyć swoją pasję do biegania ze zbiórką pieniędzy dla Wiktorka. Za każdy odbyty trening wpłacę na Jego konto pieniądze. Jeżeli w sierpniu uda mi się ukończyć 6 km, najeżony przeszkodami bieg Runmageddon to zebraną przez siebie kwotę podwoje.
O pomoc i wsparcie proszę wszystkich - bez względu na to czy tak jak ja lubią biegać, czy nie. Razem możemy pomóc Wiktorkowi.
Wszystkim razem i każdemu z osobna serdecznie dziękuję za dotychczasową pomoc!!! Jest nas coraz więcej :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
M
trzymam kciuki!
Kamila
Trzymam kciuki. Nie poddawaj się i walcz.
Justyna
"Mówią, że najpiękniejszy uśmiech ma ten, kto wiele wycierpiał." Wracaj do zdrówka mały, dzielny wojowniku. Wiele siły i wytrwałości w tej walce dla Ciebie słoneczko i Twoich bliskich
Ania Młynarczyk - Organizator zbiórki
:)
Kasia
Trzymam kciuki za Wiktora i za Ciebie.
Ania Młynarczyk - Organizator zbiórki
Dziękuję.
Natalia
Mam nadzieję, że jak najszybciej uda się uzbierać całkowitą kwotę, trzymam za Ciebie kciuki Wiktor ♥
Ania Młynarczyk - Organizator zbiórki
Wszyscy trzymamy. Dziękuję za wpłatę. Ania