Weronika Dorn
Baksiu po kontroli, czekamy na wyniki moczu, dostaliśmy kolejne zalecenia i leki. Bardzo dziękujemy za wszystkie wpłaty! Jeszcze trochę nam brakuje, żeby spać spokojnie ale jesteśmy coraz bliżej! Jesteście wspaniali ❤️❤️
Do osób, które mnie nie znają - nie jestem powiązana z żadną fundacją ale mam nieszczęśliwą przypadłość znajdowania psów na ulicy a następnie zabierania ich ze sobą do domu…
Baksia znalazłam w styczniu 2023 roku, wychodził z lasku w Chrząstawie Małej ledwo powłócząc nogami. Właściciela i chipa brak, nikt go nie szukał a wrzucone ogłoszenia na internet i do gminnego schroniska również nic nie dało. Baks dostał opiekę weterynaryjną i znalazł się dla niego dom. Już wtedy Baks miał oczywiście problemy zdrowotne w związku z czym został przeleczony i wykastrowany, dodatkowo wyszła sponydloza prawie całego kręgosłupa na co dostał sterydyd i przepisane leki. Baksiu dodatkowo był wychudzony, bez mięśni i w znacznym osłabieniu. Niestety po ponad roku nowa opiekunka postanowiła Baksia zwrócić nam (albo oddać komuś innemu), w związku z jego sikaniem w domu i problemami podczas wchodzenia po schodach. Zabraliśmy go z powrotem do siebie i wraz z moim cudownym mężem wspierającym mnie w mojej przypadłości i ciągłego przyprowadzania jakichś bid do domu stwierdziliśmy, że nie ma sensu w jego stanie i wieku zmieniać mu znowu domu.. no i kto będzie chciał starego, chorego, sikającego i wymagającego noszenia przy schodach 26 kilowego psiaka? mimo posiadania już 4 (również uratowanych) psów i aktualnie bardzo ograniczonego budżetu na kolejnego w dodatku tak dużego i chorego psa, stwierdziliśmy że jakoś to będzie.
Baksiu na starcie dostał kolejny steryd do kręgosłupa wprowadziliśmy mu gabapentynę, ponieważ poprzednia właścicielka zrezygnowała z podawania jej. Dostał też zastrzyk z librelli . Oprócz suchej karmy którą mu zakupiła dajemy mu tez puszki animondy (ok 1 dziennie) i przy obecnej ilości tabletek i suplementów będzie to jego podstawowa dieta.
Zakupiłam mu suplementy, szelki rehabilitacyjne i zabrałam go na kolejną wizytę do weterynarza. Po wizycie USG i krew musiały poczekać ponieważ jeden z moich osobistych psów postanowił znowu obciążyć nasz budżet…
Dodatkowo z racji mojego zawodu wprowadziłam mu rehabilitację, co znacznie poprawiło jego stan (jest w stanie chodzić dłużej, zawracać bez wywracania się) również po suplementach i lekach przeciwbólowych poprawiła się jego chęć do życia.
Na ten moment po kolejnej wizycie i badaniach kontrolnych (USG, krew, uszy)
Baks dostał cały komplet nowych leków na czym się niestety nie skończy bo po wynikach krwi będziemy jeszcze na wizycie w związku z dobraniem mu odpowiednich leków przeciwbólowych i kontynuacji leczenia aktualnych problemów. Ze względu na sikania w domu zakupujemy również pampersy, które w połączeniu ze wszystkim dokładają swoje do miesięcznych wydatków. Dzisiejsza wizyta zmusiła nas do napisania tego posta, bo mimo że jeśli leki nie pomogą będziemy musieli rozważyć eutanazje - chcielibyśmy spróbować wszystkich sił żeby postawić go na nogi. Jestem ostatnią osobą, która trzyma przy życiu w ogromnym cierpieniu zwierzę na siłę, ale dla Baksia naprawdę jest nadzieja. Jego Guzki nie powiększają się szybko, jego stan prawdopodobnie spowodowany został zaniedbaniem w miejscu, w którym wcześniej przebywał, nad spondyloza jesteśmy w stanie póki co panować i wierzę że jeśli leczenie pomoże to jesteśmy w stanie dać mu fajne parę miesięcy może kilka lat życia.
Jeśli chcecie, jeśli możecie bardzo proszę dorzućcie się do zrzutki. Obawiam się że kwota, która zbieram będzie nie wystarczająca ale wtedy najwyżej będziemy kombinować dalej- jak zawsze. Baks kosztował nas już dobre parę tysięcy złotych przez cały ten okres i dopóki nie było tak intensywnie, jakoś sobie radziliśmy.
Przyjmiemy też każdą pomoc w postaci darów jak puszki, duże wygodne legowisko (aktualne średnio lubi), pampersów czy suplementów.
Baksiu po kontroli, czekamy na wyniki moczu, dostaliśmy kolejne zalecenia i leki. Bardzo dziękujemy za wszystkie wpłaty! Jeszcze trochę nam brakuje, żeby spać spokojnie ale jesteśmy coraz bliżej! Jesteście wspaniali ❤️❤️
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Weronika Dorn - Organizator zbiórki
Dziękujemy bardzo ❤️ Baksiu przesyła buziaki 💋
Przyjaciel Willi
Zdrówka od koleżanki Willi ♥️
Weronika Dorn - Organizator zbiórki
Dziękujemy ślicznie!!! ❤️❤️❤️
Ania
Wracaj do zdrowia piesku 🐶