Cześć, jestem Czarek, założyciel i jedyny administrator facebookowej strony "Kataklizmy w Polsce i na świecie". Od lutego 2017 roku piszę o katastrofach naturalnych zarówno bieżących, jak i historycznych. Stronę na Facebooku obserwuje około 100 tys. osób i z każdym dniem ta liczba rośnie. Katastrofy naturalne to głównie moja pasja, od małego lubiłem obserwować niebo, czytać o tornadach czy trzęsieniach ziemi. Pasja, choć nietypowa, to jednak coraz bardziej popularna.
W związku z uderzeniem ekstremalnie potężnego huraganu Dorian w północno-zachodnie Bahamy (w wyspę Abaco i Wielka Bahama) w dniu 1 września, postanowiłem założyć zbiórkę, by choć w niewielkim stopniu pomóc osobom poszkodowanym przez kataklizm. Zgodnie z najnowszymi informacjami, na Bahamach zginęło ponad 50 osób, a co najmniej 1300 uznano za zaginionych. Bez dachu nad głową zostało ok. 70 tys. osób. Szacuje się, że aż 13 tysięcy domów zostało uszkodzonych bądź totalnie zniszczonych, co stanowi 45% wszystkich domów na wyspach Abaco i Wielka Bahama. Dramatu wszystkich poszkodowanych nie da się jednak przełożyć na statystyki. Więcej o huraganie Dorian i następstwach z nim związanych możecie przeczytać w obszernym artykule, który znajduje się pod linkiem: https://www.facebook.com/KataklizmyPLWR/posts/3109402972434699. By lepiej uzmysłowić sobie, z jaką siłą zmierzyli się Bahamczycy, zobaczcie ponad 30-minutowe nagranie Josha Morgermana, znanego łowcy huraganów: https://youtu.be/DV-PLJq4HD4.
Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na Amerykański Czerwony Krzyż, wspierający poszkodowanych przez huragan Dorian. Ustawiłem 5 tysięcy złotych jako cel, bo organizuję taką zbiórkę po raz pierwszy i nie wiem, czy to dużo, czy mało. Jeśli nie uzbiera się ustalona kwota, a zobaczę, że mimo promocji zbiórka nie idzie do przodu, to wypłacę pieniądze i przeleję na ACK. Analogicznie - jeśli odzew będzie bardzo duży, a ustalona kwota zostanie przekroczona szybko, to również poczekam, aż zainteresowanie zbiórką wygaśnie i wtedy wypłacę pieniądze. Wszelkie wypłaty i wpłaty potwierdzę wyciągami bankowymi, by zachować stuprocentową wiarygodność. Jeśli w związku z przewalutowaniem zostaną jakieś pieniądze, wpłacę je na wybrany, wybrany przez Czytelników, cel charytatywny - tyle, że już w Polsce.
Wydaje mi się, że zbiórka ma sens. Jeśli wspólnymi siłami pomożemy choć kilku osobom, to każdy z nas będzie mógł powiedzieć, że było warto. Z góry dziękuję wszystkim za wsparcie i udział w zbiórce.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Na pohybel skamieniałym sercom!!!