Dla psa zrobi się wszystko

2 601 zł  z 2 600 zł (Cel)
Wpłaciło 50 osób
Anna Gnacy - awatar

Anna Gnacy

Organizator zbiórki

Dzień dobry, nigdy nie myślałam, że będę musiała napisać taki tekst.  Niestety w obecnej sytuacji zostało mi już tylko poprosić Państwa o pomoc. Jestem już bezradna. Mam pod opiekę suczkę Raję. Została zabrana ze strasznych warunków. Żyła u osób, które nie szanowały zwierząt, gmina zabrała im wszystkie zwierzęta gospodarcze. Gdy przyjechałam tam na miejsce, zobaczyłam syf, brud, zwierzęta przywiązane do ciągników łańcuchami. Pośród nich był kudłaty pies, który nawet do zdjęć chował się za paletami. Nie wiedziałam, czy jadę po suczkę, czy po psa. Ponieważ nie można było do niej podejść, tak się bała. Jedynie co miałam w głowie, to że ta najbardziej wylękniona bida musi dostać szansę na nowe, lepsze życie. Później okazało się, że ktoś złamał jej żebra, bo ma źle zrośnięte... Więc to, co tam się działo, naprawdę jest nie do opisana... Raja bała się wszystkiego, reagowała agresją na nowe sytuacje, była bardzo mocno wycofana. Bardzo dużo z nią przepracowałam. Byłam pewna, że jesteśmy już na prostej. Stała się wesołym, otwartym psem. Fakt potrzebowała czasu, ale naprawdę na to zasługiwała. Niestety w kwietniu tego roku coś się z nią zaczęło dziwnego dziać. Zaczęła się chować w ciemne, ciasne miejsca, zmieniła swoje zachowanie. Nie reagowała na imię, stała się nieobecna, zawieszona. Została zrobiona krew w tym też tarczyca, wszystko ok. Rentgen też ok. Miała wprowadzone leki, by zobaczyć czy na nie zareaguje. Niestety z psem jest coraz gorzej. Nic w domu się nie stało, nie ma nowych bodźców. Niestety wpada w ataki paniki, które trwają cały dzień. Ślini się, trzęsie, chowa w ciasne miejsca, patrzy tępo się w ścianę, zastyga z głową w dół, nie reaguje na swoje imię, jedzenie. Jedynie można zobaczyć ruch gałki ocznej w kierunku dźwięku. Ciało, głowa ogon bez zmian leżą jak leżały. Co ciekawe na spacerach na smyczy zachowuje się normalnie. Raz w nocy zaczęła gryźć druga sukę, ale możliwe, że gdzieś się na niej położyła. Po wyciśnięciu gruczołów na 1,5 tygodnia wrócił normalny pies. Niestety od 20.06 jest ogromny regres. Siedzi w łazience, nie wychodzi, nie chce jeść. Na powietrzu jak jest spuszczona na ogrodzonym terenie, również  chowa się w niedostępne miejsca. Wcześniej miała epizody, że po normalnym spacerze raz na rok wpadała w stan, gdzie chowała się, trzęsła, ale po kamizelce uciskowej przechodziło. Czasem patrzyła się, jakby coś widziała, a niczego nie było. Ma momenty, że zareaguje na imię, czy zamerda ogonem, ale większość czasu jest zawieszona. Dostała na próbę steryd, leki przeciwbólowe, przeciwzapalne niestety jej zachowanie nie poprawiło się, przy badaniu źrenicy, jedno oko nie reaguje. Jedyna możliwą opcją, by jej pomóc, jest zrobienie rezonansu w Krakowie, by ją zdiagnozować. Przed tym trzeba zrobić jeszcze dodatkowo echo serca oraz jeszcze raz badania krwi. Później z badaniami wizyta u neurologa, by zobaczył wyniki, dał diagnozę oraz rozpoczął odpowiednie leczenie. Są to dla mnie ogromne koszta, na które obecnie mnie nie stać. Dlatego, jeżeli ktoś z Państwa chciałby mnie wesprzeć, pomóc Raji. Będę bardzo, bardzo wdzięczna. Naprawdę ta suczka zasługuje na dostanie jeszcze jednej szansy na normalne życie. A bez tego badania nie wiadomo co się z nią dzieje i jak jej pomóc.

Aktualizacje


  • Anna Gnacy - awatar

    Anna Gnacy

    23.07.2024
    23.07.2024

    Dzień dobry, mamy wyniki rezonansu magenty czego. Zdjęcie poniżej (całe na dole zrzutki) . Jestem w szoku, ale pozytywnym. Bo takiego obrotu sprawy się naprawdę nie spodziewałam. W rezonansie wyszło wszystko idealne. Nie ma guzów, jakichś ucisków, objawów padaczki. Z jednej strony jestem szczęśliwa z drugiej strony dalej nie wiadomo co powoduje takie zachowanie u Raji. Dlatego też zdecydowaliśmy podawać jej CBD. Dzisiaj zostanie zakupione. Zobaczymy czy to w jakimś stopniu złagodzi jej stan, patrząc, jak szerokie ma spektrum. Wcześniej nie chcieliśmy jej podawać, by nie zaburzyć badania. Jeżeli jej zachowanie po CBD się nie poprawi, dajemy jej troszkę czasu. To w planach jeszcze mamy zrobić kilka badań, by wykluczyć jeszcze kilka rzeczy. Jeszcze raz Państwu dziękuję, bo mimo wszystko jedna z ważniejszych rzeczy została wykluczona. Będę informować na bieżąco czy olejek coś pomógł, jakie jest jej stan oraz pokażę przyszłe wyniki zrobionych badań. Jeszcze raz bardzo dziękuję.

    Zdjęcie aktualizacji 147 228

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Aleksandra Kapturkiewicz - awatar

    Aleksandra Kapturkiewicz

    04.07.2024
    04.07.2024

    Trzynam kciuki 🙏

2 601 zł  z 2 600 zł (Cel)
Wpłaciło 50 osób
Anna Gnacy - awatar

Anna Gnacy

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 50

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Mateusz Borkowski - awatar
Mateusz Borkowski
176
eve romaniak - awatar
eve romaniak
100
Aleksandra Kapturkiewicz - awatar
Aleksandra Kapturkiewicz
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Jolanta Łagowska - awatar
Jolanta Łagowska
50
Sylwia - awatar
Sylwia
50
Rafał Glodowski - awatar
Rafał Glodowski
20
Monika - awatar
Monika
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij