Ewelina Popiełowska
Sopelek
Moja historia jest bardzo trudna, 6.11.2019 roku kupiłam pieska chichuahua z hodowli w Wołominie należącej do związku kynologicznego w Polsce (zkwp). Posiadam metrykę, mam tez umowę. Dałam mu imię Sopel❤️Po zakupie pies bardzo szybko zaczął rosnąć jednak hodowca nie widziała w tym nic złego, wcześniej zapewniała ze to rasowy pies i będzie ważył około 2-3 kg , w ogłoszeniu został sprzedany jako pies wystawowy po championach. Teraz wazy juz 6 kg😬 Rasowa chichuahua ma wypukłą główkę , krótką kufę i „wyłupiaste „ oczka, a nasz piesek ma płaską głowę, bardzo długa kufę i skośne głęboko osadzone oczy a także masywne łapki , ogólnie jest dość mocno zbudowany.
Weterynarz widząc psa na profilaktycznym pierwszym badaniu odrazu stwierdził po wyglądzie ze to mieszaniec i tak tez go wpisał do ewidencji.Na zdjęciu jest pokazany jaki jest duży i nie podobny do rasy.Jako ze hodowca nie chciała zwrócić części pieniędzy za pieska w ramach rekompensaty, postanowiłam ze nagłośnie sprawę na stronach internetowych o pieskach chihuahua. Były to zamknięte grupy. Wysłałam tez reklamacje do hodowcy na którą odpowiedziała negatywnie. Hodowca złożyła wtedy pozew do sądu o pomówienie i zniesławienie , jednak ja opisałam całą prawdę i nigdy nie obraziłam i nie ujawniłam danych personalnych hodowcy, co mogę udowodnić. Po roku walki w sądzie , zostałam ukarana i muszę zapłacić hodowcy 5000 i ponieść koszty sądowe. Całkowicie nie zgadzam się z wyrokiem, bo jak można sprzedać takiego psa i jeszcze walczyć w sądzie o odszkodowanie , to dla mnie szok . Bardzo chciałam miec chichuahua bo to malutki piesek , po śmierci mojej poprzedniej suczki postanowiłam kupić tą rasę ponownie bo bardzo tęskniłam za nią i chcialam zapełnić pustkę jaką po sobie zostawiła. Jednak wyszło inaczej , mój pies przypomina kundelka, chociaż bardzo go kocham chciałam żeby ludzie poznali moją historię, wychodzi na to ze nawet jeśli sie napisalo prawdę to można zostać ukaranym. Wydałam mnóstwo pieniędzy na porady adwokatów podróże, chciałabym się odwołać od tego wyroku i zlozyc apelacje , jednak to ponowne koszty, narazie zbieram na konsultacje z adwokatem i napisanie apelacji przez adwokata. oczywiście wszystkie koszty zostaną pokazane.
Kazdy grosz się liczy , jeśli ktoś rozumie moją sytuacje bardzo będę wdzięczna za pomoc
Dziekuje z całego serca ❤️
Sopelek
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!