Magdalena Kruk
Dzisiaj została wykonana kastracja chemiczna. Wyrobiliśmy też paszport , ponieważ wkrótce nasz Batonik wyjeżdża do Holandii, do domu stałego ❤️
Edit: 28.02.2024 Baton już odebrany, po 17 latach zerwaliśmy łańcuch !
Teraz wizyta u weterynarza, szczepienia, odrobaczenia, tabletka na pchły i kleszcze oraz koniecznie kastracja i czipowanie !
Serducho ma zdrowe! Pobraliśmy krew, czekamy na wyniki i zęby ma do zrobienia.
Kochani , ten maluch czeka koło Stalowej Woli na odebranie go od właścicielki. To starsza , niepełnosprawna osoba, która nie może już dłużej zajmować się pieskiem. Maluch jest zaniedbany i żyje na łańcuchu. Bardzo chciałabym go odebrać, zapewnić mu Dom Tymczasowy i szukać dalej najlepszego domu na zawsze !Jeżeli możesz wesprzeć mnie złotówką w jego transporcie oraz pierwszej wizycie u weterynarza , będę niezmiernie wdzięczna Jestem umówiona z panią na odbiór malucha 28.02.2024 r. Maluszek znajduje się 340 km od mojego domu.
W domu mam już cztery kundelki adopciaki - Pepsi, Julka, Zuzię, Toasta (DT) oraz trzy adopciaki koty - Bajzelka, Kiwi i Zoję.
Dzisiaj została wykonana kastracja chemiczna. Wyrobiliśmy też paszport , ponieważ wkrótce nasz Batonik wyjeżdża do Holandii, do domu stałego ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!