Paulina Radecka
Kochani, dawno nic nie pisałam, aż nadszedł czas kończyć zbiórkę dla dzieciaków z ul Drzewnej w Zielonej Górze. Nie było łatwo ale się udało! Wszystko co można było zrobić już zostało zrobione :) Wszystkie kociaki zostały wyleczone (nawet Katar) wysterylizowane i wykastrowane. Są już w nowych domach, mają wspaniałych opiekunów. Jestem z nimi w stałym kontakcie :) Katar i Przystojniak zamieszkali razem, Szprotka i Axel też pod jednym dachem (mają starszego kociego brata), Pręgus zamieszkał z 2 kotkami i 3 pieskami (bawi się z nimi doskonale). Dzieciaki przekazane do Ja paczę sercem tez już w nowych domkach. Nie wiem kto jest szczęśliwszy z tak wspaniałych adopcji czy ja, czy one, a może opiekunowie. Sądzę, że relacje miedzy nami pozostaną na lata :) Tymczasem powstała kolejna zbiórka dla kolejnego kociaka w potrzebie. Orlen to około 5-6 mies. kociak porzucony na stacji benzynowej. Zbieramy na jego leczenie. pomagam.pl/orlen




już sfinansowałyśmy dzięki zbiórce w śród znajomych. U przystojnego rudaska pozostały do zrobienia: kastracja, usunięcie przepukliny i odetkanie kanalika łzowego. Koszt: 300 zł. U Katarka kastracja- 100 zł. i o ile to możliwe dalsza diagnostyka i operacja usunięcia wady odbytu/jelit. Nie wiem jakie to mogą być koszty. W chwili obecnej jest po kilku już konsultacjach, a na najważniejszą, czyli ze specjalistą w dziedzinie czekamy. Katarek nie gubi kupy, natomiast czasem krwawi. Ze szczególną uwagą trzeba dbać o jego higienę. Dupkę smarujemy odpowiednimi preparatami. Dietę utrzymujemy pół płynną. Sytuacja kociąt i tymsamym moja sytuacja dość mocno się skomplikowała po informacji od jednego z opiekunów dwojga kociąt (Akselka i Szprotki ze zdjęcia)
. Po szczepieniu Szprotka ma wznowienie kociego kataru... U podstaw odłowienia i przyjęcia 10 kociąt do prywatnego mieszkania była obietnica ze strony wolontariusza schroniska do pokrywania kosztów... W tej chwili wiadomo, że kolejne kotki z prywatnych środków miałyby zostać zaszczepione, leczone i kastrowane. Tak się złożyło, że do jednego domu poszły właśnie te dwa bardzo zżyte ze sobą maluchy. Opieki weterynaryjnej potrzebuje na już Szprotka, najmniejsza z 10 kociąt. Nie wiem jak długo będzie leczona, jakie mogą powstać koszty. Na pewno trzeba się przygotować na sterylizację- koszt rzędu 150 zł. Kolejnego kociaka Akselka czeka to samo co przystojnego rudaska czyli 300 zł. (kastracja, operacja przepukliny i kanalik), szczepienia obojga 100 zł. W tej chwili pewne koszty wyglądają następująco (4 kocięta) 950 zł. plus po 60 zł. za badania krwi przed zabiegami razem 1190 zł. Nie ma tu zawartych kosztów leczenia Szprotki i Katarka. Pozostałe maluchy z uratowanej 10 też nie mają wsparcia żadnej organizacji a kastracje były obiecane!. Liczę na wyrozumiałość opiekunów... Zbiórkę zakładam na kwotę 1500 zł. Jeżeli pojawi się możliwość leczenia Katarka, to prawdopodobnie pojawi się też kolejna zbiórka na ten konkretny cel. Jeżeli sytuacja ulegnie zmianie np jeżeli schronisko zmieni decyzję i wesprze kociaki zamieszczę taką aktualizację. Tym samym środki uzbierane podczas trwania zbiórki mogą być wykorzystywane w zależności od priorytetów o czym postaram się informować na bieżąco. 

mariola
Bardzo prosze o datki dla kociat.Zostalo juz niewiele do calej kwoty
Paulina Radecka - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję za wsparcie :)
mariola
Dziekuje za ofiarne ratowanie zycia kociatek
Wieslawa Johnsen
Dziekuje 🌷
Paulina Radecka - Organizator zbiórki
:)
Wieslawa Johnsen
Dziekuje za pomoc kotkom :-)
Paulina Radecka - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję za wsparcie zbiórki dla kociaków :) Dzięki wsparciu mogę pomagać :)
Anonimowy Darczyńca
Dla Axela i Szprotki. Pozdrawiam.
Paulina Radecka - Organizator zbiórki
Dziękuję w imieniu kociaków :) Pozdrawiam :)