Edit: 23 listopada 2024
Na razie widmo reoperacji na szczęście się oddala, ale czekamy jeszcze na konsultacje chirurgiczną. Tymczasem rośniemy i jemy, jemy, jemy...
Edit: 19 listopada 2024
Dzięki Waszemu wsparciu udało się odbyć konsultację chirurgiczną, czekamy na wizytę u ortopedy Poniżej screeny części faktur i zakupów dokonanych ze środków zgromadzonych na zbiórce. Na resztę czekamy. Kociak czuje się dobrze. Jest sfrustrowany koniecznością ciągłego siedzenia w klatce i kołnierzem, ale póki co nie ma wyjścia. Już niedługo zmienimy lampę na fartuszek:D
Edit 15. 11. 2024
Jest pierwszy listopada. Pani Renata w drodze na cmentarz dostaje telefon od znajomego. Pod jego bramą doszło do wypadku, samochód potrącił małego kotka. Kociak uciekł w tuje.
Pani Renata niezwłocznie udaje się na miejsce ratować kociaka. To co widzi przyprawia ją o gęsią skórkę. W krzakach siedzi przerażone kocie dziecko, całe we krwi. Jedna z przednich łap sterczy pod dziwnym kątem, pod skórą czuć ostre fragmenty kości. Tylna nóżka jest oskórowana, widać kości i ścięgna. Kociak nie próbuje uciekać, tylko ufnie wtula się w człowieka i mruczy. Pomimo tego, że jest święto a wszystko dzieje się w małej miejscowości, kot natychmiast dostaje pomoc weterynaryjną.
Już od początku było widać, że jest źle. Przednia łapa nadawała się jedynie do amputacji. Lekarze rozpoczęli walkę o uratowanie tylnej i tym samym o życie kociaka. Bez dwóch przeciwstawnych kończyn czekałaby go jedynie eutanazja. Kot był w strasznym stanie, stracił ogromnie dużo krwi. Zabiegu dokonano dopiero po kilku dniach hospitalizacji i uzupełniania płynów.
Na szczęście tylną łapkę udało się uratować. Niestety, charakter obrażeń sprawia, że wymaga ona specjalnej troski. Codziennego dokładnego oczyszczania ran z ropy i zakładania specjalistycznych opatrunków.
Po wyjściu ze szpitala kot przyjeżdża do domu tymczasowego, gdzie będzie wymagał codziennej pielęgnacji i dalszej opieki weterynaryjnej. Przed nim:
- liczne wizyty internistyczne,
- konsultacja ortopedyczna,
- konsultacja fizjoterapeutyczna.
Konieczny będzie zakup materiałów higienicznych: opatrunków, podkładów, aseptyków. Przy tym oczywiście żwirek i dobrej jakości karma. Zbiórka została założona na pokrycie tych wszystkich kosztów.
Możliwe, że z czasem będzie konieczne zwiększenie jej celu (nie wiemy na ten moment czy kot będzie potrzebował rehabilitacji).
Liczymy na Waszą pomoc. Człowiek bardzo już zwiódł tego kota, ale jednocześnie człowiek pochylił się i uratował mu życie. Mam nadzieję, że ta historia nie zostawi Was obojętnymi.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Ania Goszczynska
Trzymaj się, kotku ❤️
Nekro mother
Trzymaj się kociaku, trafisz do super cioci
Lara
Będzie dobrze ❤️❤️❤️