Nasz Dom... Gdy śmierć była tak blisko, gdy głód już tak bardzo skręcał żołądki, gdy prawie gasła ostatnia iskra w naszych oczach, nadeszło wybawienie. Trafiliśmy do bezpiecznej, małej stajenki. Poznaliśmy człowieka rękę z tej dobrej strony, nie biła już lecz dawała przyjazne pieszczoty...głos ludzki wydał się nagle ciepły i troskliwy. Było jedzenie, były pyszności. Mogliśmy wyjść na padok i pierwszy raz zobaczyć świat. Poznaliśmy co to miłość, dobroć, opieka i wolność. Tam stawialiśmy pierwsze kroki w ludzkim, rajskim świecie. Drodzy Państwo gorąco dziękuję za zebrane do tej pory fundusze. Dzięki nim pracą własnych rąk zrobiliśmy automatyczne poidła, by konie miały stały dostęp do świeżej wody nawet zimą, położyliśmy dach. Kolejnym bardzo ważnym krokiem w remoncie jest stabilna, metalowa brama (obecna wisi na sznurkach od snopowiązałki). Konie się drapią, opierają, napierają na nią, stare drewno nie wytrzymało. No i przęsła, konie skutecznie je zdemontowały. Chcielibyśmy położyć także płyty podobne do Polbruku, bo kamienie coraz bardziej ostrymi krawędziami wystają z ziemi. Gorąco prosimy o pomoc. Nie boimy się pracy, możemy pracować w dzień i w nocy, ale potrzebne jest Wasze wsparcie. Każda wyciągnięta dłoń to stworzenie bezpiecznego Azylu dla tych, którzy sami dziś Was o to poprosić nie mogą. Proszę więc za nich. Pomóżcie skończyć remont ich domu. To wszystko co mają, to wszystko czym żyją...
Nr konta bankowego Azyl Dla Koni: Bgż Bnp Paribas: Pl 1216 0014 6218 4592 8850 0000 01. Można także skorzystać z opcji PayPal: [email protected] - o treści „remont Azylu”.
Azyl dla Koni, to stowarzyszenie działające na rzecz zwierząt już kilka ładnych lat. Kilkanaście żyć uratowanych- konie, psy, koty, a nawet kozy! One wszystkie mają swoje schronienie, w którym mogą czuć się wolne i bezpieczne. Azyl pod swoimi skrzydłami ma obecnie 14 koni, 6 psów, 7 kotów i 3 koziołki. Konie zdrowsze cieszą się wolnością na 100 ha w sezonie pastwiskowym w Januszewie. Pozostałe zwierzęta, w tym 6 koni najbardziej chorych, przebywają w przydomowej stajni, gdzie mają opiekę 24h. Po dwóch latach od remontu deski zaczęły próchnieć, wiatr zerwał kawał dachu, brama już praktycznie nie działa i nie ma jej jak naprawić. Zima nadchodzi, czasu mamy coraz mniej.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Pomagajmy, to taki szczytny cel!
Karolina Blecharczyk
Tyle udostępnień i zero wpłat! wstyd!