OTOZ Animals Oddział Oświęcim
Dziękujemy za wsparcie kocurka! Po operacji wszystko przebiegło pomyślnie i kociak trafił do swojego własnego, kochającego domu :)
O tym, jak bardzo cierpią koty wolnożyjące pisaliśmy wiele razy.
Skazane na łaskę ludzi. Narażone na choroby, głód i chłód...
Ten kocurek miał jednak w tym życiu trochę szczęścia, bo ma swojego '' anioła stróża'' w postaci cudownej Pani, która go dokarmia i gdy tylko zauważyła, że cierpi, zgłosiła się do nas.
Trafił do lecznicy z powodu silnej bolesności łapki. Okazało się, że jego obie łapki maja ślady pogryzień. Przy okazji został wykastrowany.
Przez 10 dni będzie musiał przyjmować leki i mamy nadzieję, że będzie wszystko już dobrze.
Prosimy o pomoc w zapłaceniu faktury za kotka.
300 zł... Niby to niewiele w morzu wydatków, ale dla nas to kolejne uratowane kocie życie.
EDIT: 16.06.2023 r.
Niestety okazało się, że kocurek ma dużo poważniejszy problem.
Ze względu na pogłębiającą się kulawiznę wykonaliśmy w dniu dzisiejszym kontrolne badania RTG, które uwidoczniły złamanie głowy kości udowej...
Kocurek od razu został zoperowany i w domu tymczasowym będzie dochodził do zdrowia.
Czas rekowalescencji jest dość długi. Przez ten czasu musi przyjmować leki oraz mieć maksymalnie ograniczony ruch.
Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by już wszystko ułożyło się w jego życiu.
Dziękujemy za wsparcie kocurka! Po operacji wszystko przebiegło pomyślnie i kociak trafił do swojego własnego, kochającego domu :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marcin
zdrowiej kitku