Jesteśmy zmuszeni poprosić Was o pomoc. Nigdy nas nie zawiedliście i mamy nadzieję, że i tym razem nas nie zostawicie.
Sezon na kociaki w schroniskach i fundacjach w pełni. Niestety w ciągu kilku dni trafiły do nas ekstremalnie ciężkie przypadki. Wszystkie kociaki mają zaawansowany kocia katar. Nie taki, jaki znamy z własnych domów. Katar bardzo ciężki, który młode kociaki pozbawił szansy na wzrok. Trudno to sobie wyobrazić? A jednak.
Żwirek (rudy kociak) już teraz nie ma oczu - czeka na operację oczyszczania oczodołów. Dla jego wzroku nie ma już nadziei, możemy mu tylko ulżyć.
Muchomorka (mała szylkrecia) - prawdopodobnie uda się uratować jedno oko, drugie niestety czeka na amputację.
Honda ( duża szylkrecia) - kocia mama również nie ma już szans na wzrok. Oczu już nie ma. Czeka ją zabieg oczyszczania oczodołów.
Vigo - czarny kocurek w niedzielę przeszedł operację usunięcia oka. Dochodzi do siebie pod opieką naszej wolontariuszki w domu tymczasowym.
Postarajcie sobie wyobrazić jak bardzo musi boleć oko pokryte wrzodem, w którym ciśnienie jest tak wielkie, że w każdej chwili może wybuchnąć. Albo oczy, których tak naprawdę już nie ma. Zostały po nich tylko dwa puste miejsca. I wielkie cierpienie. A to są przecież tylko kilkutygodniowe kociaki. Nie są w stanie powiedzieć nam jak cierpią, jak bardzo chcą już mieć to za sobą, jak liczą na naszą pomoc...
A my chcemy im pomóc i to zrobimy, ale nasza sytuacja finansowa jest bardzo ciężka. Vigo przeszedł już operację. Jutro do lecznicy wyruszy reszta kociaków. A my się boimy. Bo na koniec miesiąca dostaniemy za wszystkie operacje fakturę i nie wiemy, co wtedy zrobimy. Operacja jednego kociaka razem z premedykacją i późniejszą opieką to koszt ponad 450 zł. Do tego należy doliczyć lepszej jakości karmę, której potrzebują kociaki po operacji, aby jak najszybciej dojść do siebie.
Czy mamy im odmówić, bo nie mamy z czego pokryć kosztów operacji? Mamy skazać je na cierpienie? Odwrócić wzrok i udawać, że ich tam nie ma? Że nie czekają w klatce i nie cierpią co raz bardziej?
Nie potrafimy. Operacje będą. I mamy nadzieje, że Wy będziecie z nami.
Virgo już po operacji:
Żwirek stracił oboje oczu. Czeka na zabiegMuchomorka czeka na amputację oka
Niestety jakość zdjęć jest okropna, ale nie chcieliśmy męczyć kociaków.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Gekon Egon
Pozdrawiam futrzastych przyjaciół! Szybkiego powrotu do zdrowia.
Anonimowy Darczyńca
Trzymajcie się kotki ;*
urszula
😙
Ola S.
Trzymajcie się, kotki. Będzie lepiej!