Ciociu, bo ja nie chcę jeszcze umierać..
Widzimy te słowa w każdym spojrzeniu Małgosi. Tej pięknej, uroczej kotki o słodkim spojrzeniu.
Małgosia toczy walkę z FIP. Bardzo nierówną i ciężka, ale dzięki Waszemu wsparciu, Małgosia do tej pory walczyła najdzielniej, jak tylko umie. Ale od pewnego czasu zbiórka stanęła jak zaczarowana i na walkę ze śmiercią nie wpadł nawet grosik :(
Gosia wie, że bez leczenia umrze. Nawet jeden dzień przerwy przechyla szalę na korzyść śmierci.. Czy w imieniu Gosi, możemy Was prosić o wpłacenie jednej złotówki? To tak niewiele, a jednocześnie tak wiele.
Bez wsparcia będziemy musieli zakończyć leczenie 😭
Jesteśmy rodziną, która poświęciła się ratowaniu i opiece nad bezdomnymi kotami. Maluchy czasem wymagają leczenia, badań, których nie jesteśmy w stanie zorganizować na talony miejskie.
Nie jest nam łatwo, ale nie potrafimy się z tego wycofać, cieszy nas każdy kolejny koci ogonek w nowym, bezpiecznym domu. Staramy się nikomu nie odmawiać pomocy, jeśli nie możemy pomóc osobiście, szukamy pomocy gdzie indziej. Nie przejdziemy obojętnie obok potrzebującego zwierzaka. Odkarmiamy, leczymy, szukamy najlepszych domków. Sterylizujemy i dokarmiamy dzikie, wolno żyjące koty, by zapobiegać bezdomności.
Chcemy dalej pomagać, jesteśmy w stanie to udźwignąć, jeśli chodzi o fizyczną opiekę, ale potrzebujemy Waszego wsparcia finansowego. Jeśli ktoś chciałby bliżej zapoznać się z naszą działalnością, zapraszamy na facebooka na stronę Dom Tymczasowy u Renaty "Koty z przystani". Jeśli ktoś chciałby pomóc, a nie chce wpłacać pieniążków, z chęcią przyjmiemy karmę oraz żwirek dla naszych podopiecznych.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Dawid
Trzymaj się kotku :*