Leczenie Etny - listopad

Kochani, z całych serduszek dziękujemy Wam za dotychczasowe wsparcie naszej schorowanej staruszki - Etny. 💗

Wiecie doskonale, że Etna to niewidoma kicia, która zmaga się z rakiem płaskonabłonkowym. By ograniczyć rozrost nowotworu i przedłużyć życie koteczce, musieliśmy wdrożyć bardzo kosztowne leczenie. Utrzymanie Etny to około 1000 zł miesięcznie, z czego 500 zł - pochłania lekarstwo, Palladia. Etna przyjmuje także leki osłaniające przewód pokarmowy oraz leki przeciwzapalne.

Z uwagi na jej kondycję zdrowotną, musimy regularnie wykonywać rozszerzone badania krwi. 🩸💉 Jeżeli samopoczucie pacjentki się pogorszy, w grę wchodzą dodatkowe badania, których nie wliczamy do podstawowych kosztów utrzymania. Palladia jest lekiem spowalniającym rozwój nowotworu, lecz - jak każde lekarstwo - ma bogaty katalog skutków ubocznych. Tym bardziej musimy trzymać rękę na pulsie i nie możemy zrezygnować z częstych badań, które pozwolą nam wychwycić ewentualne nieprawidłowości możliwie wcześnie.

Do podstawowych kosztów utrzymania Etny nie zaliczamy także jedzonka, suplementów i tego wszystkiego, co niezbędne kotu do życia. Te koszty pozwalają nam ponieść nieocenieni Wirtualni Opiekunowie koteczki oraz Darczyńcy - ludzie dobrej woli. 💚

Drogie Zwierzoluby, jesteśmy finansowo pod kreską. Wielokrotnie wspominaliśmy Wam, że dziewczyny z zarządu ratują fundację prywatnymi funduszami, lecz długo tak nie pociągniemy. Dlatego też uruchomiliśmy cykliczną zbiórkę na miesięczną kurację medyczną Etny. Mamy nadzieję, że nas rozumiecie: leczenie Etny jest bardzo drogie, a my stoimy pod finansową ścianą.

Ogromnie Was prosimy o wsparcie zbiórki grosikiem lub dwoma. Etna to koteczka, która ze względu na swoje schorzenia - ma niewielkie szanse na adopcję. Liczymy się z tym, że zostanie u nas do końca swoich dni. Chcemy, by spędziła jesień życia w komforcie, a komfort może zagwarantować jedynie specjalistyczne leczenie. 👩‍⚕️