leczenie Luka, i inne zwierzaki

Pomóż mi uratować Luka

Luk to mój ukochany koci przyjaciel. Każdy kto mnie zna, lub obserwuje wie o tym doskonale.

Od 10 lat dzielimy życie, ledwo pamiętam czasy bez niego, jakby to było inne życie. Chodziłam z nim regularnie do weterynarza, był zaopiekowanym, zdrowym, gadatliwym choć introwertycznym kotem. Od małego kocha przesiadywać w wannie, pić skapującą wodę, puszczona wodę, pić każda wodę!

Sytuacja dramatycznie się odwróciła tydzień temu, kiedy LUK zaczął mi niknąć w oczach, bardzo schudł, nie miał apetytu. Zaniepokojona pojechałam z nim natychmiast do weterynarza i usłyszałam wyrok, który zwalił mnie z nóg - chłoniak i silne zapalenie nerek, trzustki oraz wątroby.

Żadna kocia mama nie jest przygotowana na tak wymagające wieści ani tym bardziej na koszty leczenia, jakie mnie zwyczajnie, po ludzku, przerosły.

Nie chce się poddawać tylko dlatego, że blokadą by dać Lukowi szansę, są tylko finanse, dlatego założyłam zbiórkę.

Suma potrzebna na ten moment to około 5 tysięcy złotych, co pozwoli lekarzom w ogóle podjąć bardziej inwazyjne kroki, by zobaczyć to co dzieje się w środku - próbki trzeba wysłać do laboratorium, i wtedy nastąpi ponowna diagnoza. Potem jeszcze proces leczenia po operacyjnego, którego kosztów jeszcze nie znam, i przywracanie mojego kociego towarzysza do stabilnego stanu.

Każda kwota, w tym momencie, jest na wagę złota, czy raczej każdej minuty kociego mruczenia Luka.

Wszystkie pieniądze z tej zbiórki będą przeznaczone na koszty leczenia kotka. Jeśli wydarzy się tak, że zebrana kwota będzie większa, niż bieżące wydatki, cała reszta pójdzie na poczet rehabilitacji Lukasa, dalszego leczenia. W przypadku, gdyby suma znacznie przekroczyła aktualne i przyszłe potrzeby Luka - pozostałą część zainwestuje w pomoc potrzebującym zwierzakom - wierzę, że dobro wraca! :)

Postaram się informować w miarę możliwości o postępach leczenia na moim instagramie: @angela.olszewska

W razie jakichkolwiek pytań, rad, niejasności możecie do mnie śmiało pisać, odpowiem jak tylko będę miała chwilę.

Dziękuje z całego serca.