Zbiórka Ratujmy życie Milana - pilne - zdjęcie główne

Ratujmy życie Milana - pilne

9 832 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 176 osób
Antonina Schulz - awatar

Antonina Schulz

Organizator zbiórki

Cześć wszystkim jestem Milan. Jestem 7 letnim owczarkiem długowłosym. Moja najwspanialsza na świecie Pańcia Antonina zabrała mnie w góry. Wszystko po to, abym mógł w leśnej chacie, przeżyć jak najlepiej swoje psie życie. I tak biegałem po gospodarstwie, pilnowałem domu, ganiałem się z moją siostrą po ogrodzie. Lato było piękne, a ile się nawąchałem pięknych zapachów to moje. I tak to moje psie życie byłoby beztroskie i piekne gdyby nie ostatnia wizyta u wterynarza. Źle się poczułem i moja Pani zdecydowała, że muszę iść się zbadać. To wtedy dowiedzieliśmy się, że mam sedację worka osierdziowego. Moja Pani próbowała mnie uspokajać, ale ja widzę że coś jest nie tak. Niestety od 5.12.2023 r. odkąd byłem w szpitalu nie czuje się najlepiej. Miałem kilka tamponad i musiałem wracać do kliniki, żeby lekarze mi pomogli. Staram się być grzecznym pieskiem, choć jak widzę innych kolegów to się złoszczę, że oni są w dobrej kondycji a ja nie i wtedy głośno daje znać, że mi się to nie podoba. Na szczescie Pan weterynarz mówi, że wcale mi się nie dziwi. Potrzebuję Waszej pomocy, bo wiem, że moja Pani próbuje mi pomóc najlepiej jak umie. Śpiąc koło mnie i nasłuchując jak mi się śpi i oddycha, ale bez operacji na niewiele się to zda. Jeśli nie jest Wam obcy los wiernego kompana swojej właścicielki i też lubicie zwierzęta proszę o pomoc w jakiejkolwiek formie.

Operacja jak i leczenie zapewne będzie bardzo drogie, a nie chce aż tak obciążać mojej Pani, dlatego bardzo proszę o wsparcie. 

Mojej Pani chciałem tylko powiedzieć, że nie będę przyjacielem całe twoje życie, ale ty będziesz moim przyjacielem całe moje psie życie. Za każdą pomoc dziękuję i szczekam nisko.

Poniżej dokumentacja do wgladu dla kazdego zainteresowanego moim psim losem.

UPDATE

Poniżej nowe badania jakie milan mial w ostatnim czasie. Cały czas walczymy. Jesteśmy w Warszawie w klinice.

Poniżej dokumentacja kosztów leczenia, które możemy pokryć dzięki waszej pomocy

Aktualizacja 14/01

W wielkim skrócie.. gdyż  historia trwa już ponad miesiąc.. pierwsza tamponada zdarzyła nam się 6grudnia.. wtedy lekarze  uznali że to przypadek idiopatyczny bo wyniki krwi i stan ogólny Milana wogle nie wskazywał na jakiekolwiek dolegliwości..a wykonane kilka dni później echo serca nie pokazało żadnych zmian rozrostowych ani nieprawidłowości serca..podano sterydy i trzy tygodnie wszystko wyglądało dobrze, aż do 27grudnia gdy zawieziony wieczorem na sor z powodu przyśpieszonego oddechu miał kolejną punkcję worka osierdziowego.. wtedy zapadła decyzja o tomografie..(3stycznia)Tomograf niczego nie znalazł poza niewielką ilością płynu w jamie opłucnej oraz niestety ponownie zebranym płynem w osierdziu który został ponownie odciągnięty następnego dnia.. Sytuacja zaczęła robić się coraz bardziej skomplikowana i niejasna, lekarze w Rzeszowie rozkładali ręce nie mając pomysłu na dalszą diagnostykę gdyż podejrzewany nowotwór nie został zlokalizowany, a pies coraz szybciej skrwawiał się do osierdzia  gubiąc przy tym dobre parametry krwi (popadał w anemię)

Skierowano nas do Warszawskiej Vetcardii gdzie ponowne wykonanie echa serca oraz dokładnego USG płuc potwierdziło tylko opis wcześniejszego tomografu - żadnego guza.. Decyzją pani doktor było dalsze diagnozowanie w kierunku zatrucia rodentycydami, ale kolejna lecznica wykluczyła to podejrzenie przy okazji wykonując kolejną - trzecią już punkcję osierdzia. Została podjęta decyzja o ściągnięciu worka bądź jego okienkowaniu, lecz chirurg po przejrzeniu dokumentacji i wyników krwi odmówił operacji gdyż w tym stanie według niego rozcięcie tkanek niosło by śmiertelne konsekwencje(problemy z krzepliwością).. podtrzymując nadal podejrzenie, że krwawienie nie jest wynikiem problemów kardiologicznych ani nowotworu i należy nadal szukać przyczyny idąc w stronę chematologii..
Pojechaliśmy z Warszawy do Krakowa, gdzie udało nam się dostać na konsultacje do polecanej przez izbę lekarską,wybitnej doktor chematolog, która wykonała szereg badań oraz zleciła dokładne usg jamy brzusznej, a kolejnego dnia biopsję śledziony, która nie czekając na wyniki z laboratorium została usunięta dnia trzeciego gdyż stan Milana nagle bardzo się pogorszył i decyzja o jej usunięciu wydała się lekarzom mniej ryzykowna niż czekanie (tym bardziej że nasilająca się anemia cofnęła się i nie było przeciwskazań do zabiegu).

Zabieg przebiegł pomyślnie, a w jamie brzusznej nie odkryto żadnych zmian nowotworowych..jednak następnego dnia nastąpiło raptowne pogorszenie..pies nie chciał jeść i nie sikał (według doktora z nocnego dyżuru mogące być efektem pooperacyjnym) Milanowi zebrał się płyn w osierdziu i doszedł go niego obrzęk płuc, który nie rokował dobrze, ale po podaniu leków, tlenoterapii i cewnikowaniu wszystko spowrotem wróciło do normy.. jednak został tamtej nocy pod szpitalną obserwacją na wypadek gdyby nagle jego stan się pogorszył i potrzenbna była natychmiastowa pomoc..

Rano Milan wyszedł nam na spotkanie radosny i pełen energii.. wróciliśmy do domu..miał wilczy apetyt i wróciły mu prawidłowe funkcje fizjologiczne.

To zdarzenia sprzed trzech dni..

W tym czasie rana po zabiegu zagoiła się niemal całkowicie, nie ma znaków odwodnienia i spadł mu stan zapalny(CRB - ze 120 do 42) Lekarz operująca śledzionę wysłała organ na badania histopatologiczne, a nas z markerami krwi z osierdzia do poradni onkologicznej..

Lekarze onkolodzy przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji chcą mieć wyniki śledziony i potwierdzenie nowotworu z laboratorium..(czekamy)dodatkowo jednak  ponownie zalecili operację worka osierdziowego w celu odbarczenia serca i pobrania fragmentu worka do badania pod kątem nowotworu..

Wszystko to jest jak zły sen..nie mieści mi się w głowie że to dzieje się naprawdę ..Milan nigdy nie miał problemów zdrowotnych..był pogodny i pełen energii..

obecnie..

..z powodu zbierania się płynu w klatce piersiowej przyjmuje diuretyki(steryd także) które niestety nie są wskazane przy współistniejącej tamponadzie, ale nie ma już śladu obrzęku płuc.. codziennie kontrolujemy płyny w osierdziu i jamie brzusznej oraz klatce piersiowej.. zostało nam jeszcze 5dni do operacji worka osierdziowego, która ma się odbyć w piątek o 8smaj rano i odsunie bezpośrednie zagrożenie życia Misia.. 

obyśmy tylko do niej doczekali..

❤️

Aktualizacje


  • Antonina Schulz - awatar

    Antonina Schulz

    19.01.2024
    19.01.2024

    Dziękujemy wszystkim za pomoc w ratowaniu Milana, dziś miał zabieg który był konieczny, lecz niestety nie powiódł się.
    Milan zmarł w trakcie operacji, lekarze próbowali go reanimować lecz bezskutecznie. Jego serduszko nie odpowiedziało.
    Zmiany wycinków według lekarzy świadczą iż był chory na nowotwór mesothelioma...

    Zdjęcie aktualizacji 136 483

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anna Cruickshank - awatar

    Anna Cruickshank

    19.01.2024
    19.01.2024

    Trzymaj się Misiu ❤️‍🩹🐾

  • Anna Cruickshank - awatar

    Anna Cruickshank

    13.01.2024
    13.01.2024

    Całusy dla Milana ,trzymamy kciuki !!!!!!

  • Irena Galecka - awatar

    Irena Galecka

    11.01.2024
    11.01.2024

    Dużo zdrówka, bądź dzielny, trzymam kciuki

  • Magdalena - awatar

    Magdalena

    11.01.2024
    11.01.2024

    Trzymaj się psinki!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.01.2024
    11.01.2024

    Zdrówka 🥰🥰🥰

9 832 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 176 osób
Antonina Schulz - awatar

Antonina Schulz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 176

Pir@ - awatar
Pir@
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
77
Anna Cruickshank - awatar
Anna Cruickshank
60
Eliza - awatar
Eliza
50
Beata - awatar
Beata
20
Dawid R - awatar
Dawid R
50
Zofia Rawicka - awatar
Zofia Rawicka
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Kasia - awatar
Kasia
20
Mateusz Zmyslony - awatar
Mateusz Zmyslony
200

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij