Jacek Łyskawa
W tej chwili Elza dostaje zastrzyki w domu.
Witam wszystkich. Ta strona jest moją ostatnim miejscem gdzie liczę że otrzymam pomoc od nieobojętnych osób kochających zwierzęta a zwłaszcza tych dla których one są traktowane jak dziecko.
Zwaracam się do Was z prośbą o wsparcie w leczeniu Elzy która jest bardzo młodym pieskiem bo skończyła dopiero 13 miesięcy. ElZA jest bardzo energiczna i zabawna z dziećmi i spędzają z nią bardzo dużo czasu. Ta wiadomość o jej kontuzji wprawiła dzieci w płacz.
Elza jest z nami od grudnia 2020 roku. Taki prezent na święta sprawiliśmy naszym dzieciom. Gdyż marzyły od zawsze by mieć SHIH TZU. Od samego początku dzieci 6 letnia Amelia oraz 11 letni Oskar się do niej przywiązały i opiekowały. Uczyły różnych sztuczek oraz załatwiania się na matę. Egzamin zdały na celujący. W sobotę ten dzień się zmienił w dramat. Elza gdy się wybiegała na ogródku wróciła do domu wskoczyła na narożnik, położyła się na 2 godziny drzemki. Gdy się obudziła wstała i chciała zeskoczyć z na podłogę niestety nie wiedziała że straciła własności w tylnych łapkach i upadła. Ale nic nie wskazywało że będzie gorzej. Chodziła ale kulała. W niedzielę udało nam się prywatnie dostać do Lekarza bo słabła na nogi jeszcze bardziej. Dziś była na serii badań miedzy innymi RTG oraz wykluczenie z ugyzienia kleczcza. Dziś diagnoza była szokująca Dyskopatia -porażenie wiotkie. Elza ma czucie we wszystkich kończynach i reaguje na ukłucie igłą lecz przeskoczył jej dysk. Ma w tej chwili wenflon i musi codziennie dostawać serię zastrzyków oraz leki przeciwbólowe, rozkurczające mięśnie. Elza dopiero dziś od 2 dni dopiero się załatwiła poprzez wymuszenie lekami. Niestety każda wizyta kończy się na 250zł a nawet dziś 750 zł ale to nie koniec bo kolejne 2 tyg. Codziennie będziemy jeździć na wizytę z nią. Czeka nas tomograf oraz rezonans żeby dobitnie potwierdzić diagnozę. Ale każde badanie kosztuje około 1500 zł ale niestety to nas już przerasta. Lekarz powiedział że 2 tyg . będą decydujące o jej zdrowiu. Nie poddamy się ,walczymy jak byśmy walczyli o swoje dziecko. Elza musi być w klatce przez minimum 2 tyg.by zobaczyć poprawę a przy tym uniemożliwić jej duże poruszanie.
Dziś 00811.2021 Pierwsza wizyta 257 zł
Dziś 09.11.2021
Elza hospitalizowana na ogólne badania neurologiczne oraz zdjęcia RTG.Wizyta 757 zł
Dziś tj.10.11.2021 została znowu hospitalizowana w celu podania leków oraz zrobieniu lewatywy. - wizyta 350 zł
Dziś. tj. 11.11.2021 Elza była na kolejnej wizycie i serii zastrzyków - wizyta 265 zł
Dziś. 12.11.2021 Kolejna wizyta z podaniem zastrzyków 143 zł
Dziś 13.11.2021 kolejna wizyta + zastrzyki w domu wizyta 132 zł + 72 zł ampułki
Proszę was o pomoc. A zwłaszcza moje dzieci.
Nie chcesz wpłacić to proszę udostępnij to też dla nas dużo. Walka z czasem.
Nigdy nikogo w ten sposób nie prosiłem o pomoc ale zostałem w sytuacji gdzie pieniądz wybiera wpływ na zdrowie przyjaciela. Niestety trzeba zrobić ważne badania które opóźnia sytuacja finansowa.
Staram się być z Wami na bierząco bo nie chce by moja prośba o pomoc kojarzyła się z naciąganiem pieniędzy.
Po udanym zakończeniu leczenia, jak Elza wstanie na nogi a środki na koncie zostaną nie wykorzystane do końca,przekarzemy również na takie akcje z pomocą.Nie chcemy tych pieniędzy dla siebie tylko na pomoc.Chcę tylko pokryć leczenie.Gdyż w tej chwili nie jestem w stanie płacić takich wysokich kwot za codzienne wizyty lekarskie z pieskiem.Na chwilę obecną jestem zapożyczony w rodzinie by pomóc Elzie. Jestem w trudnej sytuacji,też musiałem zrezygnować z pracy ze względu na mój stan zdrowia.Jesli ktoś nie wierzy proszę wejść w mój profil na fb i zobaczyć że systematycznie co miesiąc od kilkunastu miesięcy dojeżdżam ponad 300 km do Szczecina do lekarza w celu podania zastrzyków.
Film jest nagrany po niecałej dobie od urazu. Dziś już nie biega tylko leży i z trudem zapiera się przednimi łapkami.
W tej chwili Elza dostaje zastrzyki w domu.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Katarzyna Jankowska
Ja niestety swoją Sky musiałam uśpić. Leczenie przerosło moje możliwości finansowe. Mieszkam w Anglii i leczenie było wyliczone na około 50000 zł. Ubezpieczenie niestety nie chcialo wszystkiego pokryć. Miala 3 lata i 8 miesiecy. Dzisiaj wlasnie mijają 2 tygodnie odkąd ja straciłam. Życzę powodzenia i trzymam kciuki za Elze
Pozdrowienia od Rico
Trzymamy kciuki :)
Anonimowy Darczyńca
Niech piesek wraca do zrowia jak najszybciej
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia dla suni, wiem co się czuje jak widzi się takie cierpienie swojego przyjaciela.
Jacek Łyskawa - Organizator zbiórki
Dziękuję bardzo za pomoc.
Natalia Zaremba
Życzymy dużo zdrówka dla ELZY
Jacek Łyskawa - Organizator zbiórki
Dziękujemy w jej imieniu ♥️