Nie sądziłam że przyjdzie mi kiedyś prosić o pomoc obcych ludzi, niestety moja sytuacja finansowa jest kiepska a Luna choruje. Lunke przygarnęłam kiedy była szczeniakiem znaleziona na ulicy, jest ze mną już 8 lat. Od początku jest chorowita ma nawykowe zwychniecie rzepek, wycięta śledzionę i ciągłe problemy z układem pokarmowym. Kiedy po wielu badaniach odkryłam na co Luna ma alergię pokarmową myślałam że to koniec kłopotów, niestety problemy nawracają co jakiś czas. Luna wymiotuję, ma przelewanie w brzuszku, ciągłe biegunki. Po wielu konsultacjach również z dietetykiem pogodziliśmy się z losem że już tak będzie i w chwilach zaostrzenia pies dostaję antybiotyk który stawia go na łapy. Niestety nie tym razem, obecnie pies jest na 2 antybiotyku który nie pomaga, musimy zrobić gastroskopię której koszt to 1000 zł. Do tego dochodzi późniejsze leczenie oraz powtórka badań które już zrobiliśmy (morfologia, biochemia, USG, profil trzustkowo jelitowy). Z wyników na razie wiemy że jest stan zapalny żołądka/jelit który nie ustępuje mimo leczenia. Jest mi wstyd że muszę prosić o pomoc bo zawsze jakoś dawałam radę, odmawiałam sobie żeby leczyć psa, ale teraz zwyczajnie nie mam już środków. Na ten moment koszty badań już wykonanych to prawie 800zl. Będę wdzięczna za każdą nawet najdrobniejszą wpłatę ponieważ pies jest dla mnie wszystkim i nie mogę już patrzeć jak się męczy. Bardzo proszę mnie nie oceniać bo całe życie psa wydawałam mnóstwo pieniędzy na leczenie (operacja rzepki, konsultacje we Wrocławiu z onkologiem) teraz inflacja niestety mnie dobiła ☹️
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Katarzyna Trojak
Zdrowiej piesku!
Maja Arendarska - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję