EDIT: Bardzo dziękuję za wspieranie zbiórki.
Poniżej zamieszczam częściowe rozliczenie, na razie na kwotę 4033,46 zł (jutro zamieszczę zdjęcia pozostałych faktur).
Faktura za leczenie chorych kociaków na 1500 zł ( kotki były bardzo chore i dwóm maluszkom nie udało się uratować życia. Kwota 1500 zł za leczenie i tak jest zaniżona dzięki charytatywnemu zaangażowaniu lekarzy wet. )
Na razie mogłam zrobić tylko jedne zakupy karmy i żwirku na kwotę 1500 zł i już dawno wszystko zostało spożytkowane.Rodzinka przebywa od marca w użyczonym mi darmowo mieszkaniu, w tzw. Kocim Lokum, gdzie tylko mieszkają koty. Nie płacę za użyczenie mieszkania , ale muszę ponosić koszty mediów, w tym ogrzewania. Poniżej zamieszczam faktury za ogrzewanie za m-ce marzec ( 597,99 zł) i kwiecień (435,47 zł).
Razem daje to kwotę 4033,46 zł, ale wydatków było dużo więcej ( zakup inhalatora, zakup leków/m.in. krople do oczu, leki podnoszące odporność/, zakup środków higienicznych, środków dezynfekcyjnych.
W chwili obecnej trzeba pilnie zakupić karmę i żwirek.
Kocia rodzinka zjada dziennie 1,4 kg dobrej jakościowo mokrej karmy. ___________________________________________________________________________
W sobotni wieczór, kiedy wszyscy odpoczywają ja jadę ratować kolejnego kota.
Matylda, bo takie dałam jej imię, urodziła za kilka godzin po tym, jak ją zabrałam spod gołego nieba.
Nikomu niepotrzebna, przeganiana z miejsca, gdzie starsza pani starała się ją dokarmiać, i nie wysterylizowana.
Ile razy rodziła swoje dzieci, byc może na dworze, być może w jakimś ponoć działkowym chlewiku , tego nie wiem.
Na pewno ten miot kociaków będzie jest ostatnim miotem, bo po odchowaniu swoich dzieci Matylda zostanie wysterylizowana.
Gdybym przyjechała choć o kilka godzin później, na próżno byłoby szukać kotki i jej kociaków.
Skrzętnie by ukryła swoje dzieci przed wzrokiem nieprzychylnych ludzi i jeśli by w ogóle przeżyły, to wyprowadziłaby później gromadkę dzikusków.
Matylda ma 5 kociaków i cała rodzinka przebywa aktualnie w bezpiecznym miejscu.
Jest to sześcioro kolejnych Podopiecznych Dt Koty u Beaty, których trzeba wykarmić, zaopatrzyć w żwirek i we wszystko, co jest potrzebne, na razie kociej mamie, a potem całej gromadce.
Matyldę należy również przebadać, odrobaczyć, odpchlić, wyleczyć ze świerzbowca w uszach.
Kicia też będzie musiała zostać wysterylizowana, ale nie mogę tego zrobić na koszt mojej gminy, ponieważ Matylda z mojej gminy nie pochodzi,a nie jestem w stanie zabiegać o pokrycie kosztów sterylizacji kotki w innej gminie i wozić potem kotki na zabieg i wizyty kontrolne do tamtej gminy.
Współpraca z małymi gminami w kwestii opieki nad zwierzętami jest zazwyczaj niemożliwa.
Bardzo proszę o pomoc dla tej kociej rodzinki, aby cała szóstka mogła przetrwać u nas w godnych warunkach zanim zarówno kociej mamie, jak i jej dzieciom znajdę nowe domki.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
MOJE MALEŃSTWO UMIERA BO NIE MAM ZA CO GO LECZYĆ. NIE MAM ANI GROSZA NA LECZENIE, A BEZ NIEGO UMRZE. PROSZĘ PAŃSTWA O LITOŚĆ NAD NAMI. NIE CHCE ŻEGNAĆ SIĘ Z MOIM FUTRZASTYM PRZYJACIELEM. BŁAGAM O KAŻDY GROSZ, DLA NAS TO NAPRAWDĘ DUŻO. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umiera
Anonimowy Darczyńca
ZA DWA DNI KOŃCZĄ SIE NAM LEKI, NIE MAM NAWET JAK ZAPŁACIĆ ZA WETERYNARZA. SIĘGNĘŁAM DNA A PRZEZE MNIE MÓJ PRZYJACIEL UMRZE. PROSZĘ O POMOC DLA MOJEGO MISIA. https://naszefutrzaki.eu/potrzebujemy-pomocy,484
Anonimowy Darczyńca
UWAGA! PROSZĘ PRZECZYTAJ, NIE PEŁNOSPRAWNY PAN, ŻYJĄCY W SKRAJNEJ BIEDZIE STARA SIĘ URATOWAĆ SWOJEGO CHOREGO PSIEGO PRZYJACIELA. PAN ROBERT WOLI KUPIĆ ZWIERZAKOM JEDZENIE NIŻ DLA SIEBIE A TERAZ NIE MA NA LECZENIE SWOJEGO PUPILA. PROSZĘ O KAŻDĄ ZŁOTÓWKE NA RATOWANIE ZEUSA. https://zbieram.pl/x89f7gv
Anonimowy Darczyńca
NIKT NIE CHCE NAM POMÓC. BŁAGAŁAM JUŻ WSZĘDZIE. PROSZĘ PAŃSTWA NA KOLANACH, MOJE MALEŃSTWO UMIERA, A MOJE SIĘ TYLKO PATRZEĆ, NIE MAM NAWET ZŁOTÓWKI NA DALSZE LECZENIE, ZROBIE WSZYSTKO TYLKO PROSZĘ POMÓŻCIE NAM. https://zbieram.pl/3gmf87k
Beata
Dla Matyldy, Toto i reszty maluchow ❤️