Korek i Kapsel – jamniczy duet do zadań specjalnych (czytaj: rozczulania serc).
Kiedyś biegali po parku, rozkładali zapachowe wieści i wdawali się w jamnicze debaty. Dziś… patrzą smutno w okno. Bo ich ukochany Opiekun, człowiek o wielkim sercu i niestety coraz mniejszych możliwościach fizycznych, zmaga się z poważną chorobą. Rok temu stracił żonę – najbliższą osobę, z którą dzielił życie. Został tylko on… i dwa wierne psie serca.
Ale i to zaczęło się kończyć. Choroba postępuje, decyzja o amputacji nogi stała się nieuchronna. A spacer z jamnikami? Już od dawna nie jest możliwy. Nie było komu pochodzić z nimi po trawie, nie było komu słuchać ich ogoniastej opowieści o tym, jak to kot z sąsiedztwa znów się wychylał za płot. I wtedy przyszedł najtrudniejszy moment.
Opiekun, który został sam po śmierci żony, musiał oddać ostatnią cząstkę swojego codziennego szczęścia – Korka i Kapsla. Ich jedyne zdjęcia ma w ramce. I łamie mu się głos, gdy mówi o tym, że musiał ich oddać, zanim jego własna rodzina zdecydowałaby za niego – i zawiozła ich prosto do schroniska. Tego nie mógł znieść. Podjął decyzję nie z rozsądku, ale z miłości. Bo prawdziwa miłość czasem oznacza... pozwolić odejść.
Na szczęście pojawiła się Sąsiadka. Trochę jak anioł stróż, tylko bardziej w dresie i z torbą na psie woreczki. Pomogła. I dzięki niej jedenastolatkowie trafili do Fundacji.
Chłopaki mają wikt i opierunek, karmę, suplementy. Za nimi badania ogólne, kardiologiczne, stomatologiczne. Niestety nic nie jest za darmo.
Trafili, ale wiecie… Fundacja to nie skarbiec, a zęby im nie wypadają z wdzięczności – tylko gniją. Dosłownie. Kamień, ropnie, stan zapalny – i rachunki, które rosną szybciej niż ogony, kiedy usłyszą słowo „smaczek”
Nie mamy czasu – Kapsel już walczy z bolesnym ropniem, Korek zaraz dołączy. Potrzebujemy pieniędzy na leczenie, zabiegi, jedzenie, suplementy. Bo choć nie są młodzi, to wciąż chcą żyć. I zasługują, żeby nie bolało.
Jeśli więc możesz – dorzuć grosz. Za każdego, kto kiedykolwiek spojrzał ci w oczy z miłością, merdając ogonem.
Pomóż jamniczym bliźniakom odzyskać życie bez bólu.
W końcu zasłużyli na happy end, nie dramat roku.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Elzbieta Nowicka
Zycze duzo wytrwalosci dla bylego wlasciciela jamniczkow a obecnej fundacji ktora przejela opieke nad Korkiem I Kapslem serdEcznie dziekuje za wasze serca i pomagam 'pozdrawiam E.Nowicka
Adopcje jamników - S.O.S. dla jamników - Organizator zbiórki
Przesyłamy foty Panu. Pytaliśmy oczywiście czy chce. dziękujemy serdecznie za wsparcie.