Help FDomes Families Friends

🇬🇧
Dear FDomes Friends,

You may already know that we are a family company, and we are proud that part of our team are hardworking citizens of Ukraine.

Last week, when their country was brutally attacked, many Ukrainians were forced to leave their country to protect their little children and their lives. It was the hardest decision they had to make but what’s even more heartbreaking is that after many, many days of hard, physically and emotionally draining runaway they arrived in Poland to a completely unknown future with absolutely nothing!

Whatever they managed to quickly pack and leave their houses with, had to be thrown away to make room for canisters with petrol so they had enough to arrive at the Polish border.

As of today, 11 women and 17 children, including one newborn, who are families and friends of our team members, arrived here with the hope we can help.

Few more are still on the way and they will need help too.

The needs are huge, and therefore we ask for your help because together we will be able to do so much more! And provide not only immediate but also long-term help.

Right now the biggest need is arranging a few places where they can move in. And this is the goal of this fundraising, to collect funds to prepay the rent and utility bills so they have a safe place to stay.

Whatever money will be left, we will spend on beds, perhaps longer rent payments and anything else that will be needed.

We know this is just a tiny drop in the ocean but drop to drop will make a river!

If we work together, this river will bring back at least a tiny piece of normality.

With your help, we will provide those families with a fair start, warm shelter, but above all, a sense of security.

🇵🇱

Drodzy Przyjaciele FDomes,

Jak wiecie, prowadzimy rodzinną firmą i jesteśmy niezmiernie dumni, że nasz zespół współtworzą osoby pochodzące z Ukrainy.

W zeszłym tygodniu, po brutalnym ataku na Ukrainę, wielu jej mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia kraju, by ratować własne życie, a także życie swoich dzieci. To była najtrudniejsza decyzja, jaką musieli podjąć, ale jeszcze bardziej rozdzierający jest fakt, że po wielu dniach fizycznie i emocjonalnie wyczerpującej ucieczki, przybyli oni do obcego kraju. Niczego ze sobą nie mając, teraz zmuszeni są zmierzyć się z zupełnie nieznaną im przyszłością!

To, co przed opuszczeniem swoich domów zdążyli w pośpiechu spakować, musieli po drodze wyrzucić, robiąc miejsce na kanistry z benzyną, dzięki którym udało im się dotrzeć na granicę z Polską.

Na dziś to 11 kobiet i 17 dzieci, w tym jeden noworodek - to rodziny i przyjaciele członków naszego zespołu. Przyjechali do Polski z nadzieją, że możemy im pomóc.

A to nie wszyscy. Część matek z dziećmi jest jeszcze w drodze i oni także będą zdani na nasze wsparcie.

Potrzeby są ogromne, dlatego prosimy o pomoc. Dzięki Waszemu zaangażowaniu będziemy w stanie zrobić jeszcze więcej, czyli zapewnić nie tylko natychmiastową, ale i długoterminową pomoc.

W tej chwili największą potrzebą jest zapewnienie kilku mieszkań, do których uchodźcy z Ukrainy będą mogli się wprowadzić. Główny cel naszej zbiórki to zebranie wystarczających funduszy na przedpłatę czynszu i rachunków za media, aby zapewnić im dach nad głową i poczucie bezpieczeństwa.

Jakiekolwiek nadwyżki wydamy na łóżka, wydłużenie okresu wynajmu oraz wszystko to, co będzie im niezbędne do życia.

Wiemy, że to tylko maleńka kropla w morzu potrzeb, ale kropla po kropli tworzy rzekę!

Jeśli będziemy współpracować, ta rzeka pozwoli przywrócić naszym Przyjaciołom choć odrobinę normalności.

Z Waszą pomocą zapewnimy tym rodzinom dobry start, ciepłe schronienie, ale przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa.