Pomóżmy Mikusiowi – nie możemy się teraz poddać!
Mikuś to kotek, który przeszedł przez piekło. Pod naszą opiekę trafił poprzedniej zimy, w stanie, który łamał serca. Wychudzony, wyliniały, z poważnym kocim katarem i zainfekowanymi oczami, wyglądał, jakby cały świat o nim zapomniał. Leczenie trwało długo i było ciężkie. Niestety, infekcja okazała się zbyt poważna – Mikuś stracił oboje oczu. Jakby tego było mało, konieczne było także usunięcie wszystkich zębów.
Mimo to dzielny Mikuś powoli odzyskiwał siły. Wydawało się, że los w końcu się do niego uśmiechnie. Ale życie po raz kolejny rzuciło mu kłody pod łapki. Teraz walczymy o jego życie – kocurek zachorował na zapalenie otrzewnej. Jesteśmy załamani. Jak to możliwe, że jedno stworzenie musi przeżywać tyle cierpienia?
Mimo wszystko nie możemy się poddać. Mikuś zasługuje na szansę, na życie bez bólu i strachu. Ale ta walka jest bardzo kosztowna. Leczenie to ogromny wydatek, który przekracza nasze możliwości finansowe. Dlatego błagamy – pomóżcie nam uratować tego kociaka!
Nie możemy go zawieść. Wspólnie możemy dać Mikusiowi przyszłość, na którą zasługuje. Każda, nawet najmniejsza wpłata, to krok w stronę ratunku. Prosimy z całego serca – nie zostawiajcie Mikusia samego w tej walce.
Pomóżcie nam pomagać – Mikuś Was potrzebuje! 💙
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!