Dzisiaj w nocy mojej cioci i jej dzieciom spalił się dom rodzinny. Nie wiadomo, co się stało, najważniejsze, że uratowała się ona, jej syn z synową i wnuczką. Udało się tez uratować psa i koty (jedna kotka jest mocno poparzona, ma 13 lat i nie wiadomo, czy przeżyje). Nie zostało im nic…
Ciocia – wdowa, emerytka młodzi, dopiero co wyremontowali mieszkanie. Dobrzy ludzie, sami szli z pomocą innym, teraz mają tylko siebie i nas.
Ludzie i zwierzęta są bezpieczni, pomagamy jak możemy, ale to nie wystarczy.
Dlatego też zwracam się do Was, otwórzcie serca i dajcie mojej rodzinie nadzieje na możliwość budowania przyszłości.
Dziękuję za Wasze wsparcie i życzliwość.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Aleksandra
Trzymajcie się ciepło! Nie mam dużo, ponieważ jestem jeszcze młoda, ale życzę dużo szczęścia
Anonimowy Darczyńca
Bądźcie razem, wspierajcie się i szukajcie siły w dobrych i małych momentach, jak choćby kolacja razem, wspólnie - bo to jest najważniejsze. Rzeczy to tylko rzeczy, przyjdą same
Basia
Drodzy Państwo, ogromnie współczuję i życzę, aby Wasze życie jak najszybciej wróciło na spokojne tory. Nie traćcie wiary, bądźcie silni. Bóg ma Was w swojej opiece.
Pawel Kalinowski
Niech Bóg doda Wam sił i wyprostuje Wasze ścieżki. W imię Jezusa Chrystusa. Amen.
Anonimowy Darczyńca
Siły i wytrwałości Ł.Ð