Łukasz Przeszłowski
Fero jest już w domu. Co dalej...? W gipsie czekamy na decyzję, na dalszy rozwój sytuacji, na termin operacji.
Witam,
Mam na imię Łukasz wraz z żoną Karolina i synem Arturem adoptowaliśmy z krakowskiego schroniska psiaka imieniem Fero.
Po 1 spotkaniu z tym "malcem" wiedzieliśmy, że musimy się nim zaopiekować. Tak też się stało, 5 sierpnia Krakowskie Towarzystwo opieki nad Zwierzętami wyraziło zgodę na sfinalizowanie adopcji. Feruś trafił do naszego domu wnosząc dużo szczęścia jak i bólu. Ten młody, 5 letni, Psiak zaznał najgorszego co mogło go spotkać. Głodzony i bity miesiącami przez „człowieka”, przez swoją „Panią” przez Bestie której powierzył swoje uczucia, ciepło i oddanie.
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2612214372127379&id=167663849915789&ref=group_header
Odebrany interwencyjne wyrokiem sądu i działaniami KTOZ oraz Krakowskiego schroniska w ostatniej chwili dostał szansę. Pies w stanie agonii, zagłodzony, z licznymi ranami i ledwo bijącym sercem trafił do schroniskowego szpitala. Opatrzone rany, niezbędne leki, kroplówki, wszystko by wzmocnić tę niewinną istotę.
Niewyobrażalnie wielka wola życia pozwoliła by serce Fera odzyskało siły, jego pogoda ducha i miłość do człowieka pomogły wyjść z najgorszego.
Fero odzyskał ponad 12kg dochodząc do wagi 27kg, jeszcze nie dużo jak na mix Laba. Pogoda ducha i miłość do wszystkich i wszystkiego promienieje od Niego na wszystkie strony.
Niestety bez Waszej pomocy z dnia na dzień te promyki będą gasły...
Bestia nie złamała Jego cudownego nastawienia do życia i ludzi, lecz niestety uszkodziła jego kręgosłup.
Fero jest po tomografii oraz dzisiejszej (16.08.2019r) konsultacji w Gliwickiej klinice weterynaryjnej gdzie jednoznacznie stwierdzono uszkodzenie kręgosłupa powodujące ucisk na rdzeń w odcinku niskiej szyii. Jedynym ratunkiem dla Fera na odzyskanie sprawności jest operacja a później rehabilitacja. Bez tej pomocy stopniowo będzie tracił czucie i władzę nad własnym ciałem. Kolejny raz będzie gasł zachowując świadomość. Proszę pomóżcie nam uratować jego zdrowie i życie.
Każdy darczyńca, na prośbę, otrzyma wgląd w dokumentację z leczenia, oraz wszelkie informację.
Fero jest już w domu. Co dalej...? W gipsie czekamy na decyzję, na dalszy rozwój sytuacji, na termin operacji.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
<3
Anonimowy Darczyńca
Zdrowiej Feruś ❤️
Bartosz Bartosik
Jakiś grosz poleciał.... niewiadomo... może mój Rysiek też kiedyś będzie potrzebował czyjejś pomocy ..... Karma wraca.
Jarosław Satała
Przytulcie psiaka ode mnie!
Łukasz Przeszłowski - Organizator zbiórki
Załatwione!! :)