Monika Kuźma
Santi jest już po kastracji i pojechał do DT nadal zbieramy środki na zakup karmy dla niego. Dzięki Państwu została już opłacona faktura w przychodni za kastrację. Okazało się też że Santi ma zapalenie pęcherza i potrzebuje kolejnych wizyt u weterynarza na które w tym momencie nie mamy środków nie pozostaje nam nic jak nadal prosić państwa o wsparcie