Hej. Jestem właścicielką rocznej suczki, Fiony. Dzisiaj dnia 15.12.2020 suczka została potrącona, wręcz wciągnięta pod koła dostawczaka. Szybka wizyta u weterynarza, dializa: złamanie spojenia miednicy, złamanie guza kulszowego prawego, złamanie kości prawej, śródstawowe złamanie lewej panewki, złamanie pomiędzy kością krzyżową i pierwszym kręgiem ogonowym, pęknięcie L3. Dla mnie jako właściciela był to wielki szok. Potrzebna jest nagła operacja włożenia jelit na właściwe miejsce. Niestety z racji, że jestem na zwolnieniu z powodu ciąży, nie mam wystarczających środków na pokrycie całego leczenia. Tylko dzisiejsza wizyta wyniosłam mnie 369 zł, a przed nami jest jeszcze kilka. Jako że nie pozwolę na uśpienie suczki, jestem zmuszona prosić obcych ludzi o pomoc. Błagam o darowiznę, każda złotówka się liczy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!