Jestem osobą chorą a ostatnie diagnozy jakie usłyszałam mrożą krew w żyłach nawet najbardziej wytrzymałym. Jestem po kilku transfuzjach
Brak sił i możliwości zarobku skłania mnie do otworzenia tej zbiórki i proszenia o pomoc dla moich zwierząt.Ostatnio mamy zaległości w szczepieniach i profilaktyce. Wiem że ta kwota nie wystarczy na wszystko ale przynajmnie na najważniejsze sprawy jak odrobaczenie, szczepienie i wizyty.Dnia 09.02.21r mamy do sterylizacji dwie wiekkie kotki co daje nam 300 zł do zapłaty.W naszym domu czy przytułku znajduje się obecnie 56 zwierząt rejestrowanych na nas. Oprócz tego pomagamy ze sterylizacjami na wsi suczek i kotek, oczywiście z własnych pieniędzy. Niestety przyszła choroba i zabrała wszystko.W naszym domu są konie, kuce, kozy, psy i koty a także papuga i królik. Niestety przy takiej gromadce nie uda nam się wyżywić wszystkich i zadbać o kontrolę weterynaryjną, a każdy kto ma zwierzaka wie że jest to potrzebnie tak samo jak jedzenie. Część zwierząt jest po naprawdę ogromnych przejściach w swoim życiu i boryka się z wieloma chorobami.Tu wstawie kilka, dosłownie kilka zdjęć naszych podopiecznych. Są to zwierzaki które pochodzą ze złych warunków, bite, głodzone, na rzeź lub do eutanazji, u nas znalazły ciepły i bezpieczny kąt. Zapraszam na stronkę Arka schronisko dla koni i zapoznania się z moimi podopiecznymi.Zlitujcie się nad nami.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Monika Jankowska
❤️