Jako przyjaciółka Kasi, osoby, która zawsze mnie wspierała zdecydowałam się jej pomóc i opowiedzieć Wam jej historię, a przy tym prosić Was o wsparcie!
Kilka lat temu wydawało mi się, że najgorsze co mogło Kasię w życiu spotkać, czyli rozstanie z mężem i zostanie samotną matką dwójki dzieci, bez środków do życia i dachu nad głową minęło...
Myślałam, że wylała już wystarczającą ilość łez by zacząć żyć na nowo, walcząc wyłącznie o lepszy byt i szczęście dla swoich dzieci i siebie samej.
Kiedy jej oczy miały w sobie coraz więcej nadziei i miłości, a na jej twarzy zdecydowanie częściej pojawiał się uśmiech, jako spełniona zawodowo kobieta, a także szczęśliwa matka dorastających i utalentowanych dzieci...
Otaczając się kochającą rodziną oraz prawdziwymi przyjaciółmi zaczęła cieszyć się życiem, będąc potrzebną i wartościową kobietą!
W tym momencie los po raz kolejny ją doświadczył. W dniu w którym jej życie wywróciło się do góry nogami miała 38 lat. Diagnoza jaką usłyszała od swojego lekarza: Rak złośliwy piersi z przerzutami na węzły chłonne. W tym momencie Kasia uświadomiła sobie, że rozstanie z mężem nie było końcem świata, a przed nią jeszcze większe wyzwanie, czyli walka o swoje życie!
W lutym tego roku, Kasia przeszła operację Mastektomii, która miała ją finalnie wyleczyć, niestety z powodu przerzutów na węzły chłonne została poddana również chemii czerwonej i białej co trwało ponad 3 miesiące.
Każdy kto zna Kasię wie jak bardzo zmieniła ją choroba. Spustoszenie w organizmie oraz wszystkie skutki uboczne nie pozwoliły podjąć jej pracy. Wyłącznie dzięki pomocy najbliższych była w stanie przetrwać ten okres. Przez słaby stan zdrowia Kasi lekarze zadecydowali, że przerywają chemię i kontynuują leczenie poprzez radioterapię, którą obecnie rozpoczęła.
Kasia nie poddaje się mimo że jest ciężko. Codziennie zażywa leki, które pomagają jej znieść okropny ból kości. Niestety jak sami wiecie to co oferuję NFZ nie jest wystarczające aby mogła wrócić do normalnego życia. Jest zmuszona leczyć się również prywatnie, a wydatki mnożą się każdego dnia. Stosuję jednocześnie różne metody – naturalne, niekonwencjonalne oraz te niedostępne w Polsce. Zbiórka, którą organizuję daje Kasi nadzieję na nową szansę w życiu. Jeśli tak jak ja chcielibyście ponownie zobaczyć ją pełną radości po prostu pomóżcie, liczy się każdy gest!!!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Agnieszka
Kasiu trzymam kciuki!!!
Agata Murray
Kasiu pozdrawiamy Cię serdecznie i życzymy powrotu do zdrowia. Rodzina Gut.
Danuta Pancer
Danuta Pancer - licytacja buty
Danuta Pancer licytacja
Danuta Pancer - medalion Matki Boskiej Karmiącej
Łukasz Żyjewski
Łukasz Żyjewski - licytacja medalion