Stowarzyszenie Kociaki i Psiaki Adopciaki
Kolejne dwie panny już po kastracji, dzięki Waszemu wsparciu. Już nie urodzą kolejnych wiejskich kociaków.
Dziękujemy 😘
Co roku, o tej właśnie porze
Każda fundacja robi co może.
Żeby kociaków nie trzeba było chować
Szybciutko kotki trza wykastrować.
Zbiórka ta jest właśnie na kastracje kotek, których kastracja jest zagrożona. A to kolejkami u "miejskich weterynarzy", a to brakiem funduszy w samorządach, a to brakiem możliwości kontaktu z osobami odpowiedzialnymi za kierowanie na zabiegi.
Do nas bardzo często zgłaszają się osoby chcące wykastrować kotki wolnożyjące. Ile możemy, tyle zawsze pomożemy. Niestety studnia wyschła. Kotek z brzuchami przybywa, a my mamy związane ręce. Chcemy walczyć z bezdomnością, a nie mamy funduszy.
Nie chcemy mieć kolejnego chorego miotu na odchowanie, bo matka gdzieś przepadła pod kołami auta. Nie chcemy mieć kolejnych biegunkujących kociaków, które trzeba odebrać od matki, żeby je leczyć. Nie chcemy mieć panleukopenii i kociego kataru, wyżerającego te maluchy od środka.
Nie chcemy szukać po krzakach chorych kociąt. Nie chcemy zeskrobywać kolejnego pokolenia z asfaltu. Chcemy kastrować!!! Chcemy zapobiegać!!! Chcemy dać znać, że pomagamy z kastracją dla karmicieli!!!! Chcemy zachęcić ludzi do kastracji!!!! Mamy już plakaty, możemy zrobić akcję informacyjną, tylko nie mamy na zabiegi.
Tym bardziej, że zabiegi są w połowie finansowane przez zaprzyjaźniony gabinet. To Oni walczyli o każde życie, razem z nami i wiedzą, że czasami jest to nierówna walka. Więc chcą znowu nam pomóc. Za co ogromnie Im dziękujemy!!!!
Zainwestowane pieniądze w kastracje, ratują setki kotów przed śmiercią w cierpieniach, przed zimnem, głodem, a nawet śmiercią.
Prosimy Was o wsparcie. Każdy wykastrowany kot, dzięki uzbieranym funduszom, będzie zdobił aktualności w tej zbiórce. Kwota jest orientacyjna, gdyż ile nam się uda uzbierać tyle wykastrujemy. Terminy u zaufanych weterynarzy są wolne. Więc nic, tylko ciachać!!!
Za każde udostępnienie, za każdy grosik dziękujemy z całego serca. Nie pozwólmy na tragiczne w skutkach rozmnażanie kotów...
Mamy już 3/4 sukcesu. Bądźcie naszym 1/4 kawałkiem brakujących puzzli!
Kolejne dwie panny już po kastracji, dzięki Waszemu wsparciu. Już nie urodzą kolejnych wiejskich kociaków.
Dziękujemy 😘
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!