Nasz podopieczny Maciuś ze stada kotów wolnożyjacych zaczął nagle mocno utykać na jedna nogę. Pierwsza nasza myśl to potrącenie. Szybko odłowiliśmy Maćka i zabraliśmy do lecznicy
Na miejscu wykonano Rtg i zadecydowano o pozostawieniu go w szpitaliku gdyż na jednej z łapek zebrała się ropa.
Maciek został pogryziony a w nóżkę wdała się infekcja. Rana została oczyszczona i konieczne było wdrążenie antybiotyku.
Napewno musi spędzić kilka dni w lecznicy.
Bardzo prosimy o wsparcie w opłaceniu leczenia Maciusia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!