Kobieta z tortem urodzinowym w szpitalu.

Chcę żyć Proszę o pomoc.

29 829 zł  z 35 000 zł (Cel)
Wpłaciło 367 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Jakub Jaszcz - awatar

Jakub Jaszcz

Organizator zbiórki

Cześć, nazywam się Kuba i całkiem niedawno w szpitalnej pokoju obchodziłem swoje 31 urodziny, ale zacznę może od początku, który mógł być także moim końcem...

Od lipca 2024 byłem leczony na Różę– pomimo pięknej nazwy jest to groźna zakaźna choroba skóry oraz tkanki podskórnej. Dziś już wiem, że źle postawiona diagnoza doprowadziła mnie do miejsc, w których byłem i przez dłuższy jeszcze czas z całą pewnością będę.

25 października 2024 roku w celu kontroli, tak dla samego siebie, udałem się do laboratorium.Pobranie krwi poszło błyskawicznie i bez większych problemów.Potem szybka wizyta u dentysty, prześwietlenie i decyzja o otworzeniu kanału.Założony opatrunek i lekarstwem i kolejna wizyta za tydzień...Same pozytywy mogłoby się zdawać, nic bardziej mylnego.

Z odebranymi wynikami przerażony, udałem się do lekarza rodzinnego...tam czekali już na mnie... Podejrzenie białaczki lub chłoniaka.Z pilnym skierowaniem udałem się na Oddział Hematologii. Zasugerowano, że w Kołobrzegu będzie najszybciej i najlepiej.Na miejscu okazało się, że takiego oddziału tam brak. Dzięki determinacji i pomocy dyżurującej tam Pani doktor, udało nam się uzyskać miejsce i przyjęcie na Oddziale Hematologii w Szczecinie na Unii Lubelskiej.Po podaniu 2 jednostek krwi i płytek miałem rano zostać przewieziony karetką do miejsca docelowego...jednak stan mojego zdrowia zmieniał się szybciej niż podejmowane decyzje. Podano mi 1 jednostkę krwi i własnym transportem -z powodu braku karetki, udałem się do Szczecina i tyle pamiętam...


28 października w stanie krytycznym z cechami ciężkiego ARDS (ostra niewydolność oddechowa) trafiłem do Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii . 

Ponad 43 dni spędzone na OIOM-ie, w tym 16 dni w śpiączce farmakologicznej i diagnozy, które tak trudno było przyjąć.

*Zapalenie zatok: czołowej lewej , szczękowej lewej, zapalenie sitowia ze współwystępującym ubytkiem kostnym ściany przyśrodkowej oczodołu lewego oraz dolnej i przedniej zatoki czołowej lewej. 


*Zapalenie płuc (mycoplasma pneumonia)

*Utrzymujący się płyn w prawej opłucnej

*Sepsa

*Zaburzenia świadomości

* Krótkotrwała utrata wzroku

• Wirusowe zapalenie wątroby typu C

Nie sposób wymienić wszystkich współistniejących dysfunkcji , gdyż każdego dnia dochodziły kolejne.

Na końcu potwierdzenie wstępnej diagnozy -Ostra białaczka szpikowa (AML)


Ze względu na stan zdrowia, 19 listopada wspólnie zadecydowano o rozpoczęciu chemioterapii na oddziale intensywnej terapii.

W trakcie pobytu tam niejednokrotnie usłyszałem od Pani doktor, że to nie miało prawa się udać,że dokonałem niemożliwego... I wiecie co?

Uwierzyłem jej!!

Żyje, a skoro przeżyłem, to teraz muszę walczyć ...Walczyć z całych sił dla tych , którzy tak walczyli o mnie, gdy ja spałem.

....i żyli długo i szczęśliwie....

Koniec bajki?

Życie to nie bajka, więc tak łatwo nie jest, ponieważ oprócz podstawowej choroby AML, wystąpiły powikłania. Skierowania do specjalistów Hepatolog, Neurolog, Okulista, Ortopeda, Otolaryngolog.

Stwierdzono u mnie m.in.porażenie nerwów wzrokowych (podwójne widzenie). Porażenie nerwu strzałkowego (brak możliwości wykonywania zgięcia grzbietowego stopy i palców. Poczęstowany WZW także należy kontrolować. Wszystkie z tych powikłań należy niezwłocznie leczyć.

I tutaj zaczyna się kolejne schody...

Wizyty do niektórych specjalistów celem leczenia i rehabilitacji, na NFZ możliwe najszybciej w drugiej połowie 2026!!! Do kolejnych czas jeszcze bardziej odległy. Wszyscy niestety wiemy z czym to się wiąże.

W obecnej sytuacji nie stać mnie na chorowanie, a raczej na wyzdrowienie...

Tutaj ogrom mojej woli, walki, determinacji nie pomoże, chęć życia także...

Wiem, że chorowanie nie należy do sportów drużynowych, jednak wierzę...

Przede mną jeszcze niewiadoma ilość chemioterapii i wiele innych niewiadomych...

Jednak pragnę żyć i móc dziękować za każdy przeżyty dzień .

Bez Waszej bezinteresownej pomocy moje pragnienia, chęci i próby spełzną na niczym. Bez wsparcia nie dam rady. Zdaje sobie sprawę, że każdy z Was,tak jak ja, każdego dnia prowadzi samotnie swoje własne walki... Jednak bez Waszego wsparcia, ja moją przegram.

Proszę, jeśli dotarłeś /aś do końca tej historii, to wspomóż mnie finansowo, abym mógł pisać swoją historię na nowo.

Za każdą złotówkę, pełen wdzięczności, najzwyczajniej w świecie DZIĘKUJĘ.

Aktualizacje


  • Jakub Jaszcz - awatar

    Jakub Jaszcz

    19.04.2025
    19.04.2025

    We wtorek, po dziesięciu dniach w domu wróciłem na kontynuację leczenia i snuję się po szpitalnych korytarzach czekając na wyniki...

    W piątek już są... kolejny raz odbyliśmy nasz stały schemat rozmowy z doktorem, do którego dołączyło nowe...
    -remisja się utrzymuję, jednak niestety w badaniu genetycznym jest gen dodatni.
    -co to oznacza? Czy to zła wiadomość?
    -na chwilę obecną jutro, czyli w sobotę zaczynamy ostatni zaplanowany etap leczenia konsolidacyjnego, a potem czekamy na kolejne genetyczne wyniki, jeśli gen dodatni dalej będzie się utrzymywał, to trzeba będzie rozważyć 2 możliwości...
    - pierwsza- próba utrzymania remisji tabletkami i nadzieja na jej utrzymanie.
    - druga możliwość to transplantacja szpiku...
    Przeogromna złość, żal i rozczarowanie i ta pierwsza myśl moja- czy to wyrok?
    Jasna cholera to brzmi jak wyrok !!!
    ...ale zaraz, zaraz- to wyrok tylko wtedy, jeśli w to uwierzę i na to pozwolę.
    Ostatni etap zaplanowanego leczenia zaczynamy w Wielką Sobotę - sama nazwa zobowiązuje, więc niech będzie Wielką!!
    Nie poddam się!!! Chcę walczyć!!! Chcę znaleźć się w tych 30-40% wyleczonych!!! Chcę wyzdrowieć!!!
    Przecież nie bez powodu nazywają mnie przypadkiem klinicznym, niektórzy nawet cudem, bo przecież już raz wygrałem, choć nikt nie dawał mi szans.

    Chcę spędzać czas z moją dziewczyną, być przy moich bliskich, zobaczyć, jak moja Julia wkracza w dorosłość, jak rosną dzieci moich sióstr. Chcę się zestarzeć, kochając i będąc kochanym.
    Nigdy nie przepuszczałem, że tak bardzo będę pragnąć, dożyć starości...
    To wszystko jest warte wysiłku – nawet jeśli droga jest trudna.

    Ufam doktorowi " zła nowina" i wierzę w powodzenie zaplanowanego przez niego leczenia- dla głowy to skarb już na starcie!!
    Moje zadanie- opanować chorobę, zlikwidować, lub ewentualnie zatrzymać progres.
    Za mną już tyle niemożliwego, że całkiem sprawnie idzie mi ufne poddanie się temu, co ma być.

    Proszę, pomóżcie mi dalej walczyć. Chcę żyć. Po prostu.
    Każda wpłata to szansa na lepsze zniesienie skutków, jak i samego leczenia chemioterapią.
    Każdy kolejny dzień leczenia, to szansa na skuteczne osłabienie i zabicie przeciwnika.
    Każde udostępnienie mojej zbiórki to możliwość, że dotrze ona do kogoś, kto jeszcze nie pomógł, a mógłby pomóc.

    Nie chcę się żegnać!!
    Chcę wyzdrowieć – i wierzę, że razem nam się to uda, dlatego dziękuję za wszystkie słowa wsparcie, za dobre myśli, energię, życzenia i wiarę we mnie!!!

    Niezmiennie zapraszam, do zasilenia mojej zbiórki, być może kolejny już raz 🙏

    Dziękuję z całego serca za Twoją obecność!

    Korzystając z okazji zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy, życzę nam wszystkim, aby Zmartwychwstały Chrystus, obudził w nas to, co jeszcze uśpione, ożywił to, co już martwe, bo Chrystus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał!!!

    Wasz Kuba.

    Ps.
    Niech się pan nie martwi, przejdziemy przez to razem- usłyszałem od doktor "zła nowina" pięć miesięcy temu.
    Doktorze Michale, jeśli pan to czyta -dziękuję za towarzystwo... dziękuję za wszystko...

    Zdjęcie aktualizacji 163 568

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    22.04.2025
    22.04.2025

    Życzę powrotu do zdrowia

  • Maćko - awatar

    Maćko

    19.03.2025
    19.03.2025

    💪

  • Edyta Kamińska - awatar

    Edyta Kamińska

    15.03.2025
    15.03.2025

    Kubuś trzymaj się i szybkiego powrotu do zdrowia...Trzymam kciuki!!!

  • Agata - awatar

    Agata

    05.03.2025
    05.03.2025

    Dałeś radę tak dużo, już pokazałeś że jesteś silny! walcz dalej i nigdy się nie poddawaj! Organizm ludzki jest niesamowity i ma moc regenerowania się i odnowy. Bardzo mocno trzymam kciuki 🤗

  • Kruszon - awatar

    Kruszon

    02.03.2025
    02.03.2025

    Trzymam kciuki

29 829 zł  z 35 000 zł (Cel)
Wpłaciło 367 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Jakub Jaszcz - awatar

Jakub Jaszcz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 367

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
2
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Lucyna - awatar
Lucyna
20
Wiolka - awatar
Wiolka
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Małgorzata Synowiec - awatar
Małgorzata Synowiec
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij