Szczeniaki porzucone w lesie
Patrzysz na te zdjęcia i co widzisz? Psa, który nic nie m i jest tak chudy, że ledwo stoi na łapach. Malucha, któremu pewnie niewiele zostało życia, gdyby pomoc nie nadeszła... Szczeniaka, który stracił nadzieję i już nie marzy, ale nadal ma serce i kocha mimo krzywdy i bezdomności.
Chcecie opowiem Wam naszą historię. Zatem weźcie w rękę paczkę chusteczek, bo to nie będzie wesoła opowieść. Pamiętam, ciepło mojej mamy, gdy byłem jeszcze malutkim szczeniakiem. Razem z rodzeństwem wtulaliśmy się w nią i czuliśmy się bezpiecznie. Ona starała się i kochała nas swoją matczyną miłością. Zawsze mięliśmy brzuszki pełne mleczka. Razem tak błogo upływały nam dni. Widziałem czasem, że mama jest smutna, więc starałem się ją rozweselić. Teraz już wiem dlaczego tak się martwiła. Minęła wiosna, a my podrośliśmy. Gospodarz, u którego mieszkaliśmy nie był zadowolony z naszej obecności. Mama coraz częściej miała łzy w oczach. I stało się - pewnego dnia, ten człowiek załadował mnie i brata do auta. Patrzyłem na mamę, a ona na wpatrywała się w nas i biegła szczekając za autem. Nie dogoniła samochodu... A nas zostawiono bardzo daleko od domu. Już nie potrafiliśmy znaleźć drogi do mamy. Całe lato koczowaliśmy w lesie i staraliśmy się znaleźć jakieś pożywienie w pobliżu okolicznych zabudowań. Spotkani ludzie czasem rzucali nam coś do jedzenia, ale zdarzało się, że kamienie leciały w naszym kierunku, wtedy trzeba było szybko uciekać. To był trudny czas. Ledwie dawaliśmy radę i już brakowało nam sił, gdy pewnego dnia trafiliśmy na domek we wsi, w którym pani dała nam skromne schronienie i zaczęła nas karmić. Gdyby nie ona umarlibyśmy z głodu i wycieńczenia.
Gorąco dziękujemy pełnej empatii osobie, która nie mogąc dłużej zająć się psami powiadomiła nas o tej psiej tragedii. Pieski zostaną umieszczone w domu tymczasowym. Czeka nas wizyta weterynaryjna, zakup bardzo dobrej jakościowo karmy oraz opłacenie kosztów domu tymczasowego. Chłopcy będą do adopcji, gdy ich stan będzie już na to pozwalać.
Żyjemy nadzieją, że jedynym problemem będzie porządne dożywienie wychudzonych maluchów. Jednak tak jak w przypadku niedawno zabranych szczeniaków (Łatki i Łajki), które okazały się bardzo chore, nie możemy być pewni, czy nie mają innych problemów zdrowotnych. Dlatego prosimy Was o wsparcie. Nie dla nas - a dla nich, dla psów, które są chodzącymi szkieletami i nie miały kompletnie nic oprócz siebie. Prosimy o śledzenie losów chudzinek
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
SY-LWIATKO
Trzymam kciuki 🤜🤛