Bardzo proszę o wsparcie na leczenie Molly. Molly to niespełna 3 letnia suczka, która ma za sobą już 3 operacje oraz zespół przedsionkowy. Dwie operacje były na kolana i ostatnia ratująca jej życie! Była reanimowana na stole operacyjnym..
Jeszcze dobrze łapa się nie zrosła po zabiegu, złamała kość strzałkową i prawdopodobnie wdała się jakaś bakteria (czekamy na posiew). A w środę stała się rzecz straszna, zaczęła nam bardzo wymiotować, leciała z niej żółta piana, pędem do weterynarza a tam już zaczęła tracić przytomność 😥 wniosek po USG pęknięta macica albo jelita, w brzuchu brunatno zielony płyn - trzeba otwierać. Okazało się że to pęknięta macica, 2 litry płynu w niej, który przez pęknięcie wydostał się do otrzewnej.. i zaczęła się walka o jej życie. Macica usunięta, płyn wypłukany ale.. ciśnienie tak niskie że aparat nie wyłapuje, glukoza leci na łeb na szyję.. zabezpieczeni w pompę z wlewem leków pędem jedziemy w nocy do szpitala pod Warszawą (u nas nie ma całodobowej opieki). Tam na wstępie mówią że nie budzi się bo wpadła w śpiączkę (glukoza we krwi wynosi 12), stan krytyczny, rokowanie niepomyślne, może nie dożyć rana. Jednak rano telefon, Molly żyje nadal ale stan nadal krytyczny, szanse na przeżycie wynoszą poniżej 25% i pada pytanie co robimy? Nerki nie pracują, wdała się sepsa i stan wstrząsu septycznego, zapalenie otrzewnej, oczopląs, brak reakcji na bodźce, prawdopodobnie nie widzi.. Ale chcemy ją ratować! I udaje się! Molly wyrównuje ciśnienie, mija oczopląs, z każdą godziną przychodzi dobra informacja, wychodzi ze wstrząsu, zaczyna reagować na otoczenie, podnosi głowę.. Następnego dnia nerki podejmują pracę, pionizujemy.. Mamy ją w domu, multum leków i wizyt nas czeka, praktycznie od 8 do 20 na wlewie. Wróciło życie ❤️ Koszta zaczynają nas przerastać ale dla niej musimy jakoś dać radę!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!