Kochani, znacie naszą Czikę, jest z nami od tak dawna, zawsze rozweselając towarzystwo, zawsze uśmiechnięta i pogodna. Perełka wśród naszych psiaków. Sto razy znalazła by już wymarzony domek. Życie jednak potraktowało ją okrutnie. Trafiła do nas z połamanym kręgosłupem, nie potrafiła wstrzymywać siku i kupki, po prostu nie czuła że gubi. Przez lata nikt nie zdobył się na adopcję co rozumiemy. Przeżyła u nas wiele lat witając i żegnając nowych podopiecznych.
Czikunia ma już naście lat i bardzo ciężko zachorowała. Któregoś dnia po prostu nie chciała wstać i wyjść na spacer. Zawsze była pierwsza przy drzwiach, bardzo nas to zaniepokoiło. Obstawialiśmy problemy z brzuszkiem. Wizyta u lekarza i podejrzenie guza nadnerczy, nowotwóru :(
Nie to jednak jest najgorsze, bo ten guz zdaniem lekarza nie powinien boleć. Ogromny ból prawdopodobnie jest z powodu kręgosłupa.
Czika dostała leki przeciwbólowe i musimy umówić ją na USG i RTG, zrobić jej badanie krwi i dopiero wtedy zdecydujemy co mamy robić dalej.
Nie wiemy jeszcze czy chirurg zdecyduje się na operację guza, to zależy od ogólnego stanu Cziki. Po badaniach może uda się dobrać w miarę bezpieczny lek na jej bolący kręgosłup...
Sytuacja jest tragiczna, Czika, nasz wiecznie szczęśliwy, kochający wszystkich promyczek bardzo cierpi a my razem z nią.
Prosimy Was jednak o wsparcie i mocne trzymanie kciuków aby to się dobrze skończyło.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!