Tomasz Bąbol
Pierwszy prawdziwy spacer od 7 grudnia 2021 roku. Z każdym dniem jest coraz lepiej <3 Za miesiąc sterylizacja. Dziękuje wszystkim którzy dołożyli cegiełkę do powrotu Niki na 4 łapki.
Witam serdecznie,
Nika to 1.5 letnia suczka rasy pekińczyk którą przygarnąłem jako szczeniaka od innej rodziny, jest bardzo towarzyska i kochająca psinką.
W maju br. ciężko zachorowała, zaczęła kuleć na jedną z łap by po 2 dniach dostać porażenia wszystkich kończyn. Po wykonaniu rezonansu głowy i odcinka szyjnego który wykazał kilka nieprawidłowości lekarze zdiagnozowali neuropatie obwodową. Przez 1.5 miesiąca przeszła wiele wizyt weterynaryjnych, leczenie farmakologiczne, rezonans magnetyczny i intensywną rehabilitacjęRezonans wykazał deformacje Chariego, blok kostny między trzonami C3-C4, niewielką przepuklinę C4-C5. Nika dzięki pomocy specjalistów odzyskała sprawność, wreszcie mogła stanąć na 4 łapy.
Niestety nasza wspólna radość nie trwała długo, po kilku miesiącach mała ponownie zachorowała a objawy nasiliły się względem przebiegu poprzedniej choroby. Nika nie jest w stanie poruszać łapkami, ma ponownie zmieniony głos oraz nie jest w stanie sama oddawać moczu. Nika odbyła już 3 kolejne wizyty podczas których jej stan nie uległ poprawie, musimy koniecznie wykonać kolejny rezonans magnetyczny.
Niestety poprzednie leczenie kosztowało mnie kilka tysięcy złotych.
Obecnie przy nawrocie choroby na 3 wizyty w tym lekarstwa+dojazdy (60km jedna wizyta) przeznaczyłem ponad 600 złotych. Rezonans odbędzie się 21 grudnia co oznacza kolejny koszt w wysokości 900 złotych. Ze względu na duże koszty leczenia mojej pociechy proszę Was wszystkich o wsparcie przy dalszym leczeniu Niki.
Pierwszy prawdziwy spacer od 7 grudnia 2021 roku. Z każdym dniem jest coraz lepiej <3 Za miesiąc sterylizacja. Dziękuje wszystkim którzy dołożyli cegiełkę do powrotu Niki na 4 łapki.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!