Gart został wyrwany ze schroniska w Kotliskach przeżył już swoje piekło.
To wspaniały i wrażliwy pies w typie owczarka belgijskiego. Nie może żyć w stałym zamknięciu, uwielbia człowieka i jego bliskość. Niestety nie lubi kotów i je atakuje. Ostatni pobyt w hoteliku dał mu tylko izolację, odosobnienie i brak kontaktu z człowiekiem, zabawy czy nawet spacerów. Nowy Dom Tymczasowy, czyli Aga będzie z nim pracować, nauczy się żyć w zgodzie z kotami, ale na to potrzeba czasu. Musi mieć kojec, żeby koty były bezpieczne w czasie nieobecności Agnieszki. Proszę o pomoc w kupnie kojca dla tego cudownego psa aby nie musiał wracać do schroniska
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!