Koty z pustostanu dokarmiam już trzecia zimę . Spotkałam je na swej drodze 01.01.2015 roku i od tej pory przychodzę do nich codziennie. Kotów na samym początku było około 15, teraz czasem jest ich mniej a czasem więcej. Dokarmianie takiej gromadki nie jest wcale łatwe. Aby wszystkie koty miały pełne brzuszki potrzeba kilku puszek mokrej karmy i przynajmniej 1 kg suchej.
W zeszłym roku od ludzi dobrego serca kotki otrzymały ciepłe styropianowe budki. Niestety wisi nad nimi utrata znanego im domu w tym roku pustostan ma być wyburzony. Nie szukamy dla nich domu, ponieważ to dzikuski, ale prosimy o pomoc w zbiórce karmy suchej i mokrej. Pomóżmy im mieć pełne brzuszki !! Po wyburzeniu zapewne rozpocznie się budowa i zostaną im krzaki. Muszą nabrac sił.
Kotki zostały odrobaczone i wszystkie poddane zabiegom kastracji. Najbardziej chore były u weterynarza. Jednemu kotu nie udało się już pomoc. Teraz są w dobrej formie. Od nas zależy jak długo.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!