Justyna Pitura
Nie wykluczone, że kicia po tomografii nie będzie musiała przejść operacji. Każdy grosz się liczy, kicia będzie leczona w klinice w Lublinie.
Hej ❤️
Mam na imię Justyna i znalazłam śliczną maleńką kotkę na środku jezdni, którą ktoś wyrzucił z pędzącego auta. Kotka doznała rozległych obrażeń głowy- pęknięcie czaszki, wstrząs mózgu, obrzęk mózgu- który wywołał utratę wzroku. Ma też zwichniętą łapkę. Kotka ma zaledwie 3 tygodnie i nie je samodzielnie- karmię ją mlekiem dla małych kociąt. Wierzę z całych sił, że uda mi się jej pomóc i kicia z tego wyjdzie i dostanie drugą szansę od życia.
Zorganizowałam zbiórkę po to by móc zawalczyć o jej życie i zapewnić jej do tego najlepsze warunki i pokryć koszty leczenia.
Aktualizacja:
Hope (tak dostała na imię) przebywała w klinice 3 dni, miała dwa razy wykonane badanie TK (tomografia komputerowa, której koszt wynosi 800zł, hospitalizacja (300zł doba) i być może nie uniknie operacji- prawdopodobnie zostanie przeprowadzona jak kicia nabierze sił i podrośnie, na chwilę obecną bardzo niebezpieczne jest przeprowadzenie takiej operacji- trepanacja kości czołowej. Ma też zwichniętą przednią łapkę (chrząstka wyskoczyła ze stawiu i sprawia jej ból, kotka krzywo chodzi) która wymaga co tygodniowego rtg, jeśli w ciągu dwóch tygodni łapka nie wróci do normy, to potrzebny będzie gips. Hope jest maleńka, a operacja polegać ma na usunięciu pękniętego i wgniecionego obszaru i zastąpienia go siatką tytanową. Do kliniki dojeżdżam 140km, na kontroli znów potrzebne będzie przeprowadzenie badania TK, Hope trzeba zaszczepić, zaczipować, wyleczyć m.in ze świeżba, kociego kataru; kupić wszystkie niezbędne rzeczy. Hope po pobycie w klinice przebywa w domu, stale ją obserwuję, niestety ale istnieje prawdopodobieństwo, że będzie musiała wrócić do kliniki gdy jej stan się pogorszy. Operacja to koszt 2000zł plus hospitalizacja i jeśli u Hope będą występować objawy neurologiczne, to zostanie przeprowadzona bez zwlekania. Przed pobytem w klinice była leczona u dwóch różnych weterynarzy, z czego ten do którego trafiłam jako pierwszego po jej wypadku namawiał na jej uśpienie - nie pozwoliłabym by odeszła bez walki i to była najlepsza decyzja, bo Hope była i jest silna i dzielna. Maleństwo zostaje ze mną, od początku ją pokochałam, tak bardzo razem walczyłyśmy żeby było dobrze.
Losy Hope relacjonuję na swoim Instagramie (instastories) @mine.justine ❤️ Tam również znajdziecie dokumentację medyczną.
Będę wdzięczna za każdy podarowany grosik.
Nie wykluczone, że kicia po tomografii nie będzie musiała przejść operacji. Każdy grosz się liczy, kicia będzie leczona w klinice w Lublinie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Nikola
Trzymam mocno kciuki Maluszku, że wszystko będzie dobrze 🤞♥️
Mateusz Guz
Powodzenia
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się maluszku.
Krystian
Wstyd mi ze jestem człowiekiem w tej sytuacji... pomagajmy !!!
Agnieszka
Powodzenia. Trzymam kciuki :)