Gucio od urodzenia nie ma szczęścia, najpierw adoptowany jako szczeniak później oddawany z rąk do rąk. A na końcu wylądował jako pies podwórkowy przy budzie… Gdy do Nas trafił nie potrafił chodzić na smyczy oraz bał się osób obcych. Teraz jest pełnym pozytywnej energii psem. Jednak niedawno z dnia na dzień zauważyliśmy u Niego ogromnego „guza” na szyi. Okazało się, że to cysta ślinowa, która naciska na drogi oddechowe. Konieczna była natychmiastowa operacja usunięcia ślinianki.
22.09 Gucio przeszedł zabieg, podczas którego okazało się, że przy śliniance pojawiła się również zmiana guzowata…
Zmiana została wycięta oraz wysłana na badanie histopatologiczne, aby ocenić czy nie jest złośliwa.
Było to bardzo skomplikowana operacja ratująca życie, niestety koszty leczenia przekraczają nasze możliwości. A zanim Gucio wróci do zdrowia, konieczne będą następne wizyty oraz badania.
Bardzo dziękujemy za każdą pomoc!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Danuta Nieckarz
dżem truskawkowy i powidło
Danuta Nieckarz
Darowizna na rzecz ratowania zwierząt - fant sok malinowy i ananasówka