Małgosia Więcek-Jamka
Dnia 6.03.2019 zmarł Grzegorz.
Z całego serca dziękuję za pomoc, którą otrzymaliśmy od Was i dobre serce w pokonywaniu choroby.
Pogrzeb odbędzie się 9.03 o godzinie 9 w Kościele NNMPw w Orzeszu.
MoiDrodzy utworzyliśmy na facebookugrupę Licytacje dla Grześka! oraz fanpage Pomagamy Grześkowi.Można tam nabyć lub samemu wystawić rzeczy lub usługi i w tensposób pomóc Grzegorzowi, wpłacając wylicytowaną aukcję napomagam.pl. Dzięki temu Grzegorz będzie mógł kontynuowaćimmunoterapię.Serdecznie zapraszamy i dziękujemy.
Jestem Grzesiek i bardzo potrzebuję Waszej pomocy.
Mimo, że często pomagałem innym, to nigdy nie sądziłem, że tak trudno będzie mi samemu poprosić o pomoc. Zawsze wierzyłem, że dobro powraca, ale niekoniecznie chciałem to sprawdzać. Niestety stało się inaczej.
Zacznę od kilku słów o sobie. Jak już wspomniałem, mam na imię Grzesiek i mam 41lat.
Mam wspaniałą żonę Małgosię i synka, Julka, który ma teraz 1 rok i 7 miesiące.Bardzo długo na niego czekaliśmy. Chyba się o tym dowiedział, bo zrobił nam psikusa i urodził się jako wcześniak. Przetrwaliśmy kłopoty związane z przedwczesnym urodzeniem naszego maleństwa,życie nabierało cudownych kolorów......
We wrześniu 2017 roku postawiono u mnie jednoznaczną i druzgocącą diagnozę:glejak IV stopnia. Guz został usunięty operacyjnie. W Centrum Onkologii w Gliwicach przez 6 tygodni przyjmowałem radio- i chemioterapię z kontynuacją chemioterapii w warunkach domowych(Temodal).
Badanie kontrolne w marcu 2018 roku rezonansem magnetycznym wykazało wznowę choroby w trzech ogniskach. Dowiedziałem się, że kolejna operacja niosłaby za sobą zbyt duże ryzyko powikłań, by móc ją przeprowadzić.
Chciałbym wspólnie z Rodziną która jest dla mnie największym skarbem, być jeszcze szczęśliwym, dlatego walczę o zdrowie i nie składam broni….
Dlatego muszę ratować się leczeniem alternatywnym, których jest kilka metod.Niestety żadna z nich nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Wszystkie jednak są obiecujące i to, z której skorzystam zależy od tego, do której się zakwalifikuję.
Jedną z metod jest leczenie za pomocą terapii NanoTherm (przy użyciu urządzenia Nano Activator - dla pacjentów bez innych akceptowalnych metod leczenia, leczenie prowadzone jest w Niemczech na Uniwersytecie w Kolonii pod kierownictwem profesora dr med. Rolanda Goldbrunnera).
Druga bardzo kosztowna szansa to leczenie u dr Arno Thallera polegającana leczeniu lokalną hipertermią, komórkami macierzystymi i wirusami onkolitycznymi. Bardzo obiecujące efekty tej terapii opisuje pacjent który pomyślnie przeszedł terapię i kontynuuje jądo dziś. Swoje doświadczenia opisuje szczegółowo na swojej stronie internetowej.
Szacowany koszt leczenia każdej z powyższych metod oraz wspomaganie mojej kondycji zdrowotnej suplementacją to koszt powyżej 300 tysięcy złotych.
Leczenie już dawno temu przerosło możliwości finansowe nasze oraz całej rodziny. Obecnie to żona przejęła na siebie obowiązek utrzymania naszej trójki. Ja, z pomocą rodziny, zajmuję się synkiem.Ciągle bardzo walczymy, bo jest o co! Przecież tak bardzo chciałbym doczekać się, kiedy nasz syn będzie dużo mówił,kiedy będzie zadawał mi pierwsze proste, ale jakże ważne dziecięce pytania, kiedy będę mógł mu pomagać poznawać świat z wielką radością i z miłością. Nie mogę się doczekać, gdy ten mały człowiek nazwie mnie tatą.
Moja nadzieja i moje nastawienie do życia to jedynie połowa sukcesu. Drugą możecie wesprzeć Wy, kochani. Druga połowa zależy od Was. Bardzo mocno liczę na Waszą pomoc. W razie dodatkowych pytań możecie kontaktować się z moją żoną Małgosią.
Chcemy też, aby każdy, kto nas wesprze finansowo , miał pewność, na jaki cel zostały przeznaczone pieniądze.
Dziękuję Wam za poświęcony czas, by poznać moją krótką historię.
Życzę Wam bardzo dobrego zdrowia.
Pozdrawiam!
Grzesiek
English version
”Do good and good will come back to you” - I have always believed in „paying it forward ” and doing small good deeds to put a smile on someone else’s face but I didn’t want to check it on my own.
My name is Grzesiek and if you are reading it you will see I really need your help.
I am 41 and I have my wonderful wife Małgosia and my lovely, toddler son Julek who we had looked forward to for a very long time . He might have known about it because he tricked us and was born as a premature baby . Luckily ,we managed to get through all the difficulties connected with the special care nursery of our little sweetheart and our life was never so glorious .
Then, out of the blue, in September 2017 I was diagnosed with a malignant stage IV glioma.To say our world collapsed would not be saying enough .Despite that, I survived a difficult surgery and the tumor was removed. Then I started a treatment with chemotherapy and radiotherapy at the Oncological Hospital in Gliwice ,where I spent 6 long weeks. I came back home for Christmas, where for the next months I continued undergoing chemotherapy ( Temodal ) for five days every month.
In March 2018 a magnetic resonance showed some changes in three points in my brain . It was a recurrence . What’s worse, according to the neurosurgeon the next surgery seems to be too dangerous to my life and it may fail .
There is a clinic in Germany that uses a NanoTherm therapy. Another promising method is dr Arno Thallera’s
biotherapy of advanced cancer using fever viruses and autologous immune cells (dendritic cells and natural killer cells).
I would like to hear my son’s first words , I can’t wait to hear him calling me daddy. I wish I would together with my wife enjoy our life and I am determined enough to fight for it , to face the harsh battle but besides my strong will I need financial help to undertake the expensive, unconventional treatment .
I would be grateful for every penny and your support to help me survive the battle , to lead a normal life with my beloved ones .
Dnia 6.03.2019 zmarł Grzegorz.
Z całego serca dziękuję za pomoc, którą otrzymaliśmy od Was i dobre serce w pokonywaniu choroby.
Pogrzeb odbędzie się 9.03 o godzinie 9 w Kościele NNMPw w Orzeszu.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Mariola Ratka
....🌺
Małgosia Więcek-Jamka - Organizator zbiórki
Dziekujemy😘
Krzysztof Nita
Pozdrawiam. Wszystkiego najlepszego w Nowym roku.
Małgosia Więcek-Jamka - Organizator zbiórki
Zdrówka i spokoju:)dziękujemy za pomoc i pozdrawiamy serdecznie
Anonimowy Darczyńca
Do cegiełki dołączam modlitwę. Wszystko będzie dobrze!
Małgosia Więcek-Jamka - Organizator zbiórki
Dziękujemy ❤ za pomoc i modlitwę 🙇😍
Anonimowy Darczyńca
Licytacja głuszec
Małgosia Więcek-Jamka - Organizator zbiórki
Dziękujemy 🌻
Szalonek
🍕
Małgosia Więcek-Jamka - Organizator zbiórki
smacznego:)