Nasz kochany Loki na swoje pierwsze urodziny dostał diagnozę, FIP.
Przygarnęliśmy go ze schroniska niespełna rok temu, jest młody kotkiem którego chcemy uratować. Leczenie niestety jest bardzo drogie. Potrzebne leki musimy sprowadzić z zagranicy. Ciężko nam patrzeć jak z dnia na dzień traci siły, przestaje jeść, nie ma siły wstać. Jego brzuszek robi się coraz większy przez gromadzący się w nim płyn. Wykonaliśmy USG, badania krwi i płynu pobranego z brzucha. Wybierając się do lekarza nie spodziewaliśmy się takiej diagnozy, był to dla nas szok, ale chcemy podjąć walkę i go wyleczyć. Prosimy o pomoc by móc zakupić potrzebne leki.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!