Zbiórka Mała Mimi - zdjęcie główne

Mała Mimi

630 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 20 osób
Karolina Będkowska - awatar

Karolina Będkowska

Organizator zbiórki

18.09.2022 roku wracałam wraz z moją rodzina z gór. Jadąc drogą S1 gdzie ruch był duży w pewnym momencie na środku drogi znalazłam to małe maleństwo. Lał deszcz okropnie a ona była sucha. Więc ktoś chwilę temu musiał mała Mimi wyrzucić z auta.

Zaczęłam dzownic po schroniskach w okolicach Żywca i Bielska Białej niestety ze względu że mała nie została znaleziona w ich terenie nie chcieli małej kotki przyjąć, inne schroniska nie odbierały telefonu, więc  zadecydowałam że zabieram malutka do swojego domu w Częstochowie.

Po przyjeździe do miasta odrazu pojechałam do weterynarza. Stan był zły.

Mała była zapchlona, miała pełno kleszczy, była bardzo odwodniona, wychudzona, blada, ospała.

Jej wiek to ok 2msc a waga na 18.09.2022 - 720g.

Dostałam od weterynarza karmy weterynaryjne suche i mokre, tabletki na pchły itp. Szampon do pozbycia się pcheł i innych robaków. Zalecenia obserwacja i kontrola za dwa dni.

Stan z godziny na godzinę się poprawiał. Pozbyłam się całkowicie pcheł i innych robaków. Mała miała super apetyt aż do nocy z 19/20.09

We wtorek 20.09.2022 r zgłosiłam się do weterynarza na wizytę kontrolną, jednak w nocy zauważyłam że malutka źle oddycha . Okazało się że ma świsty w oskrzelach. Waga wzrosła do 770g. Niestety mała dalej była odwodniona. Na nowo zrobiła się ospała i osłabiona.

Dostała trzy zastrzyki antybiotyk i sterydy. Oraz kroplówkę nawadniająca.

Niestety Pani doktor powiedziała że może być różnie . Trzeba małej zrobić dokładne badania czy nie ma wewnętrznych obrażeń. Porobić badania z krwi itp. na ten moment podejrzenie jest infekcji górnych dróg oddechowych.

Ja niestety finansowo nie jestem w stanie zapewnić aby mała doszła do siebie oraz aby porobić te wszystkie badania. 

Dodatkowo w domu mam małego Yorka i królika,  informacja o tym że piesek może zarazić się od kota ta choroba zwalila mnie z nóg. Pojechałam na wizytę z pieskiem i na ten moment ma już powiększone i zmienione migdały. Dostała również antybiotyk.

Chciałam dobrze aby uratować maleństwo, a niedaj Boże mogę stracić oboje :( 

Bardzo liczę na każdą przysłowiową 1zl . Chciałabym uratować to maleństwo i zrobić wszystko aby mojej psinki stan się nie pogorszył.

Aktualizacja na dzień 21.09.2022

Mała Mimi z nocy 20/21.09 - cały czas źle oddychała. Zrobiłam małej w nocy inhalacje z soli fizjologicznej i po tym na chwilę usnęła. Nie chciała jeść ani pić. Dopiero ok 4.30 wstała i trochę zjadła mokrej karmy. Potem kolejny posiłek zjadła o 7.30.. niestety cały poprzedni dzień ani bieżącą noc nie załatwiła się co mnie zaczęło niepokoić.

Na szczęście ok 9 rano sama wstała i poszła do kuwety zrobić siusiu 🐾🐾

Na południe zawiozłam malutka Mimi do weterynarza na obserwację i badania które mogłam wykonać dzięki osobą, które do tej pory wpłaciły pieniążki i dały mi nadzieję że zrobię wszystko i uratuje to maleństwo !!!! 

Dzięki jednej Pani która wpłaciła bardzo dużą sumę mogłam wykonać dodatkowe testy które na całe szczęście wyszły negatywnie. Pani Sylwio jeszcze raz z całego serca dziękuję ❤️

Malutka Mimi walczy a Ja razem z nią ! 

Wczoraj ważyła 770g a dzisiaj 863g co mnie bardzo ucieszyło ponieważ od niedzieli kiedy została znaleziona do wtorkowej wizyty  przybrała tylko 50g.

Niestety Mimi ma duży problem z ogrzaniem się. Pomimo że cały czas jest okryta kocykiem i ma dany podgrzewacz pod posłanie nie ogrzewa ciałka :( 

Ma podwyższone leukocyty i problem z krwinkami czerwonymi.

Został włączony kolejny antybiotyk dożylnie.

Prześwietlenie RTG na szczęście wykluczyło złamania itp.

Mamy podejrzenie że malutka mogła być kopnięta przez jakiegoś "zwyrola", bądź w momencie wyrzucania z auta mogło dojść do mikro krwotoku przez co te krwinki czerwone nie mogą się ustabilizować. 

Jutro nas czeka kolejny dzień walki i obserwacji u wspaniałej Pani doktor ❤️ 

Póki co Mimi wróciła z nami do domku, zjadła kolację i poszła spać. 

Jeszcze raz dziękuję każdemu kto dołożył swoich starań i dał mi nadzieję że dzięki Wam mogę pomóc temu kociakowi ❤️ 

Proszę o udostępnienia i pomoc dla nas abym mogła małą całkowicie wyprowadzić z tej okrutnej choroby.


Aktualizacja na dzień 23 wrzesień.

Wczoraj (22.09) po całodniowej obserwacji malutki Mimi wróciła z nami do domu.
Sama wyszła ze swojego nowego posłania i poraz pierwszy chciała sama zwiedzić całe mieszkanie ❤️ wszystko ją interesowało. Chętnie zwiedzała każdy zakamarek 🐾🐾

Niestety ok północy stan Mimi diametralnie się pogorszył.
Nie chciała jeść ani pić. Nie była w stanie ustać na swoich malutkich łapkach .
Wrócił świszczący oddech .
Z godziny na godzinę było gorzej.
Nad ranem malutka wyszła ze swojego posłania podeszła ostatni raz do mnie i upadła 😭 zaczęła się dusić.....
Odrazu pojechałam do weterynarza.

Waga spadła....
Zapalenie płuc....
Duszący oddech ....
Zaczęły się objawy typowe do FIP....

Po 2 godzinach telefon od Pani weterynarz że malutka nie reaguje już na żadne leki i zbiera jej się płyn...
To FIP..
Nie ma już ratunku.
Ma wszystkie najgorsze objawy

Pojechałam się z nią pożegnać 😭😭
Moja mała kruszynka już nie miała siły główki podnieść do góry zrobiła się chudziutka, zapadnięta, główka wygięta do tyłu.
I te piękne zielone oczka, które ostatni raz na mnie spojrzały z takim wielkim bólem.. 😭😭😭

Już się nie męczy, już biega z innymi kociakami🐾🐾

Jedyne co mnie podtrzymuje to fakt że chociaż na chwilę mogła poznać co to znaczy ciepły i pełny miłości dom. Który chciałam jej dać.
Który ona sama wczoraj wieczorem zwiedziła i poznała każdy zakamarek ❤️

Od niedzieli kiedy ja znalazłam, dała się pokochać całej rodzinie. ❤️🐾😭

Dziękuję wszystkim za każdą Złotówkę, za każde słowo wsparcia.
Za każdy gest.
Za wszystko.

Wklejam ostatnie foto gdy jeszcze czuła się dobrze i weszła do swojego nowego legowiska ❤️i tak byłaś dziełka malutka ❤️

Aktualizacje


  • Karolina Będkowska - awatar

    Karolina Będkowska

    23.09.2022
    23.09.2022

    Dzisiaj w nocy stan małej Mimi się pogorszył. Przestała jeść. Nie miała siły wstać a gdy już to zrobiła to się przewróciła.
    Oddech duszący powrócił. Ma zapalenie płuc
    Mała aktualnie od rana jest u weterynarza :(
    😭 Tracę nadzieję .....

630 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 20 osób
Karolina Będkowska - awatar

Karolina Będkowska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 20

Natalia - awatar
Natalia
30
Mario - awatar
Mario
4
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Grażyna - awatar
Grażyna
20
Mariola - awatar
Mariola
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Marek Kołodziejczyk - awatar
Marek Kołodziejczyk
20
Sylwia Żuchowska - awatar
Sylwia Żuchowska
300
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij